Decyzja o dziecku - kiedy jedno chce, a drugie nie
Tworzycie cudowny związek, który daje wam poczucie spełnienia, bezpieczeństwo i miłość. W pewnym momencie pojawia się rozmowa o dziecku. Zawsze, prędzej czy później, ten temat wychodzi na wierzch. Moim zdaniem, im szybciej, tym lepiej.
W końcu są pewne fundamentalne kwestie, które warto poruszać jeszcze przed podjęciem innych decyzji związanych ze ślubem.
Posiadanie dziecka to bardzo ważna i odpowiedzialna decyzja. Decyzja na całe życie. Dlatego, kiedy wasze odczucia co do mienia dziecka znacząco się różnią, wchodzicie na śliski grunt. Jak w takiej sytuacji podjąć odpowiednią decyzję i nikogo nie urazić?
Dziecko – kiedy jedno chce, a drugie nie
Kiedy na dany moment oboje zgadzacie się ze sobą, że chcecie mieć albo nie chcecie mieć dziecka – wszystko jest ok, jeżeli faktycznie oboje czujecie, że to Wasza decyzja, a nie wymuszona przez partnera.
Problem pojawia się wtedy, gdy Wasze potrzeby są odmienne – jedno dziecka bardzo pragnie, a drugie nie jest przekonane do tego, czy chce być rodzicem.
Jak dogadać się w takiej kwestii?
Nie wymagaj od drugiej osoby zmiany decyzji
To bardzo ważne, żeby nie narzucać swojej decyzji drugiej osobie i nie próbować jej namawiać do zmiany stanowiska.
Posiadanie dziecka to bardzo odpowiedzialna i ważna decyzja. Jeżeli ktoś nie czuję się na siłach, by być rodzicem, zmuszenie go do niczego dobrego nie poprowadzi. Podobnie jak odbieranie komuś chęci posiadania dziecka i zabranie mu czegoś, co być może jest dla niego fundamentem udanego życia.
Dajcie sobie czas
Warto pamiętać, że jesteśmy tylko ludźmi i nasze opinie i potrzeby z wiekiem się zmieniają. To, że dziś nie chcesz mieć dziecka, nie oznacza, że za 5 lat nie zmienisz zdania.
Jeżeli jesteście młodzi i macie jeszcze czas – poczekajcie. Może Wasze opinie ulegną zmianie i spotkacie się w jednym miejscu. Uważajcie tylko na oczekiwania innych, naciski i podpowiedzi – decyzja musi wypłynąć z głębi Was samych.
Rozmawiajcie kulturalnie
Jeżeli temat ten wzbudza w Was wiele silnych emocji, zanim zasiądziecie do rozmowy, postarajcie się je uspokoić. W końcu chcecie wypracować wspólne rozwiązanie, a nie kłócić się, prawda?
Niech każdy z Was rozpisze sobie na kartce, dlaczego chce/dlaczego nie chce na ten moment mieć dziecka. Jakie ma obawy, jakie powody, jakie pragnienia. Kiedy każdy z Was wytłumaczy po kolei na spokojnie swoją opinię, wtedy możecie ustosunkować się do tego, co powiedziała druga osoba i może wypracować jakieś wspólne rozwiązanie?
Jeżeli decyzja o posiadaniu/nieposiadaniu dziecka jest dla Was bardzo ważna i nie możecie w żaden sposób się dogadać – może warto spróbować przegadać ten temat z psychoterapeutą? Dzięki niemu będziecie mogli zajrzeć w głąb siebie i zrozumieć skąd wynika Wasza niechęć do posiadania dziecka albo wręcz odwrotnie Wasze przeświadczenie, że bez dziecka Wasze życie nie będzie udane.
Jak myślicie, jak rozwiązać dylemat, gdy jedno z partnerów chce dziecka, a drugie nie jest jeszcze gotowe na bycie rodzicem?
