czyli sposoby na to, jak wybrnąć z pierwszego tańca
Młode Pary dzielą się na te, które obawiają się, że coś się nie uda i te, które obawiają się, że dadzą plamę przy pierwszym tańcu. Też macie takie obawy? Ja miałam...
Niestety nie bardzo mogłam temu zaradzić, bo tańczyliśmy na tej samej sali, na której podawali posiłki, więc mój plan odwrócenia od nas uwagi nie był możliwy do wykonania. Ale pomysłów jest kilka, więc może akurat u Was się uda :)
Taniec we mgle
Nie ma nic piękniejszego niż taniec w obłokach, a do tego wystarczy, że zespół zrobi wam zasłonę dymną pod nogami! Nikt nie dojrzy, co tam się dzieje - co prawda to ukrywa tylko drobne potknięcia, ale jednak większość gości skupi się na pięknej otoczce, czyli muzyce i efektach specjalnych.
Co prawda nie uda Wam się w ten sposób zatuszować takiego błędu, który ma szansę zakończyć się potknięciem, a i zgubiony but w tańcu ciężko będzie znaleźć... ale jednak jeśli stresujecie się, że wszyscy będą na Was patrzeć, to taniec we mgle jest świetnym pomysłem! :)
Bańki mydlane
Moim zdaniem to bajeczny obrazek! Marzyła mi się właśnie taka oprawa tańca, ale z racji tego, że stoły stały na tej samej sali, to istniało ryzyko, że zimna płyta i ciasta będą miały mydlany posmak - to właśnie minus, który musicie wziąć pod uwagę przy tym rozwiązaniu.
Jeśli jednak sala, na której się bawicie, jest oddzielona od części ze stołami, to szczerze zazdroszczę Wam tej możliwości! Wyobraźcie sobie tylko, że tańczycie wśród baniek mydlanych... Zdjęcia byłyby bajkowe! Myślę, że zdolny fotograf mógłby stworzyć z tego cudowne pamiątki.
Tuby z płatkami róż
Jeśli wasz zespół nie ma w ofercie takich atrakcji, a Wy nie chcecie szukać niczego dodatkowo, to zainwestujcie w tuby z płatkami kwiatów. To koszt od 5 zł wzwyż, a więc niezbyt wiele, a efekt na zdjęciach macie zagwarantowany, zaskoczenie gości również, a do tego solidny huk przy wybuchu - a to zawsze odwraca uwagę.
Polecam jednak najstarszych gości uprzedzić o takich hucznych planach. Wystarczy rozdać tuby gościom rozmieszczonym w różnych miejscach sali. zazwyczaj pierwszy taniec związany jest z ogromnym kołem, którym otaczają Was goście. Jedna osoba daje znak i wszyscy „odpalają” efekty specjalne, a Wy wirujecie w płatkach kwiatów...
Jeśli żadna z powyższych propozycji nie przypadła Wam do gustu, to nie zrażajcie się. Na pewno wspólnie wymyślicie coś, co sprawi, że do pierwszego tańca podejdziecie spokojnie i nie stanie się on Waszym przedślubnym koszmarem. Wszystkie pomysły na pewno są atrakcją, ale pamiętajcie, że to służy głownie temu, byście mogli do tańca podejść na luzie... :)
