Jakiego koloru buty na ślub dla Pana Młodego?
Męskie buty podczas ślubu są istotniejsze niż mogłoby się wydawać. Służą do podkreślenia męskiej prezencji, naocznie pokazują przywiązanie do “szczegółów” i stanowią także jedyny element mający bezpośredni kontakt z podłożem.
Wielu mężczyzn traktuje buty ślubne jako półprodukt, który nie wymaga nadmiernego zainteresowania, gdyż są “niezbyt widoczne”. A to błąd! Duży, karygodny błąd, który przekreśla wszelkie starania.
Podczas ceremonii ślubnej buty są detalem, który spaja całą stylizację w całość. Wyobraź sobie perfekcyjny garnitur i idealny krawat uzupełnione czerwonymi butami - brzmi śmiesznie, prawda?
Tak też wygląda. Dowiedz się koniecznie dlaczego kolor butów ślubnych ma aż takie znaczenie.
Poznaj dwie barwy klasycznych butów - czerń i brąz
Zacznijmy od brązu. To swobodna, ciekawa barwa, często niejednolita i nieregularna, o bardzo casualowym wydźwięku. Brązowe buty znajdziemy na stopach eleganckich mężczyzn idących do pracy, która nie narzuca eleganckiego dress-code’u. Przeważnie obuwie w tej barwie (jeszcze kilka lat temu) było używane wyłącznie na wsiach lub w miejscach skrajnie nieeleganckich, np. na polowaniach czy podczas niezobowiązującego wypoczynku.
Z czernią jest inaczej. Głęboka czerń o dużym połysku jest synonimem pełnej elegancji, lecz także dla niektórych niewygodnej sztywności. Czerń jest skrajnie luksusowa i ponadczasowa, a czarne buty z wypastowanym czubkiem są synonimem klasy i szyku. Właśnie dlatego buty w tej barwie są wykorzystywane przez głowy państw i przez mężczyzn pełniących bardzo istotne funkcje (prawnicy, adwokaci, lekarze).
Buty ślubne MUSZĄ być czarne!
Ceremonia ślubna to podniosła chwila, podczas której liczy się szacunek do ukochanej i wyrażenie do niej uczucia także przez swój własny wygląd. Frywolne buty w kolorze błękitu czy zieleni (są takie przypadki) pobiorą zainteresowanie gości, którym powinna być darzona JEDYNIE Panna Młoda. Mężczyzna podczas własnego ślubu ma stanowić dla kobiety solidne, męskie i bardzo twarde “tło”. Właśnie dlatego to Panna Młoda ma dużą i jasną suknię ślubną. Pozwól zatem swojej kobiecie błyszczeć!
Drugą kwestią jest dopasowanie do garnituru. Garnitur na ślub (o czym z pewnością wiecie po moim tekście o garniturach) jest ciemnogranatowy. Brązowe buty nieco się z nim gryzą i powodują, że zestaw wydaje się skrajnie nieformalny. Czarne buty ślubne przedłużają nogawkę i spajają całą stylizację w bezbłędną całość. Nie wymyślaj koła na nowo, czarne buty to klasyka klasyki i jedyny właściwy wybór na własny ślub.
Zwróć uwagę na materiał obuwia
Buty ślubne mają być błyszczące, lecz jednocześnie nie przesadnie.
Nie decyduj się na wersje zamszowe lub nubukowe - są zbyt nieformalne i “płaskie” w odbiorze, wyglądają czasami wręcz jak domowe kapcie. Na drugim końcu skali są buty lakierowane - tych również się wystrzegaj. Wyglądają jak lakierki lub samochód pokryty chromem, prawdziwa tandeta!
Wybierz czarne buty z gładkiej skóry licowej i wypastuj je jak należy. Zrób to jedynie na czubkach i piętach - sucha i wyschnięta pasta ma tendencję do pękania w newralgicznych miejscach, gdzie skóra mocno pracuje.