Jak przygotować mowę weselną - kilka cennych porad
Przemówienia weselne cieszą się coraz większą popularnością. Wygłaszają je rodzice, świadkowie, dziadkowie lub po prostu ktoś z gości weselnych.
W niektórych krajach to tradycja, obowiązkowy punkt programu, w innych zupełnie nieznana sprawa. W Polsce pod tym względem panuje pełna dowolność. Takie przemówienia są na pewno ciekawą „atrakcją”, należy ją jednak skonsultować z Para Młodą.
Każde wystąpienie publiczne zazwyczaj ma to do siebie, że stresuje osobę, która ma je wygłosić. Zdarzają się wyjątki… urodzeni oratorzy, ludzie odznaczający się wybitną odwagą, czujący się jak ryba w wodzie, grając pierwsze skrzypce.
Wystąpienia wywołują różne emocje. Jedni są zdenerwowani, potrzebują spokoju, innych zaś przysłowiowo roznosi energia. Niezależnie od tego czy występujesz publicznie sporadycznie czy zdarza się to często, musisz się do tego odpowiednio przygotować.
Mowa weselna wymaga odpowiedniego scenariusza. Będziesz wygłaszać ją w obecności wielu osób, których wzrok będzie skierowany wprost na Ciebie, co może nieco zestresować. Pamiętaj jednak, że dobrze przygotowane wystąpienie zredukuje możliwe nerwy :)
Jak zacząć mowę weselną?
Przypadł Ci ten zaszczyt i wygłosisz na weselu przemowę? Nie masz na nią pomysłu? Zastanawiasz się co powinna zawierać, jak ją w ogóle zacząć? Spokojnie… najpierw zaparz sobie herbatę w ulubionym kubku, usiądź wygodnie, pomyśl – co tak naprawdę jest najważniejsze w historii tego małżeństwa.
Zastanów się, co chcesz zawrzeć w swojej opowieści, tak… ma to być właśnie taka mała opowieść na ich temat. Zapisz na kartce luźne myśli: jak się poznali, jak Ty ich poznałeś, jacy są, jakie masz spostrzeżenia na temat ich związku, czym tak naprawdę jest po prostu miłość.
W ten sposób stworzysz wstępny plan, który będzie punktem wyjścia do dalszej pracy nad tekstem.
Wpleć ciekawą historię, anegdotkę
Z własnego doświadczenia z pewnością wiesz, że przemowa musi w jakiś sposób zaciekawić słuchacza. Co komu po suchych, byle jak wygłaszanych faktach. Ma być to pewnego rodzaju forma rozrywki.
Może Młoda Para ma ciekawą historię poznania, może mają jakąś wspólną ciekawą pasję, a może Pan Młody oświadczył się w nietypowy sposób? Przytocz te historie, słuchacze na pewno będą zaciekawieni. Swoje wystąpienie możesz uatrakcyjnić jakimiś anegdotkami – ulubione czułe słówka Młodych, śmieszna opowieść związana z przygotowywaniem wesela, itd.
Zachowaj jednak umiar, co za dużo to niezdrowo. Nie mają to być zbyt osobiste opowieści. Nie masz ośmieszyć Pary Młodej lub zdradzić jakiś historii, które miały pozostać za kulisami :)
Pozwól sobie na drobny żart
A ten rozluźni nie tylko Ciebie, ale i Twoją publiczność. Poczucie humoru jest bardzo cenione, co nie znaczy, że takie przemowy nie powinny też wzruszać :)
Musisz wyśrodkować więc treść swojego przemówienia. Nie przesadź z sentymentalnymi historiami, by goście nie zalali się rzewnymi łzami, ani z żartami, by z Twojego przemówienia weselnego nie zrobił się kabaret.
Ujmij podziękowania
Pisząc przemówienie, warto wpleść w nie podziękowania. Wyrazy wdzięczności skieruj z pewnością do rodziców Pary Młodej.
Zastanów się, kto z obecnych zasługuje na takie publiczne wyznania. Możesz skonsultować to z głównymi bohaterami tego dnia.
Jak długo przemawiać?
Nie ma przypisanego idealnego czasu na tego typu wydarzenia. Myślę jednak, że 5-10 minut w zupełności wystarczy. Przez taki czas człowiek potrafi się najbardziej skupić.
Przygotuj zwięzłą przemowę, nie dodawaj zbyt wielu nadprogramowych zdań, by nie zanudzić gości weselnych. Z reguły mniej, znaczy więcej :)
Próby są ważne!
Twoje wystąpienie powinno powstać najpóźniej na kilka dni przed weselem. Nie zostawiaj tego na ostatnią chwilę! Musisz mieć jeszcze czas na jego przećwiczenie. Nawet najlepsi mówcy, dają sobie czas na próby. Polecam Ci więc, abyś się go nauczył.
Nie tak jak wiersza na wyrecytowanie przed całą klasą. Rzecz w tym, żebyś zapamiętał mniej więcej co po czym mówić. Powinieneś mieć w głowie ogólny zarys przemówienia, by uniknąć sytuacji zacięcia i zapomnienia, któregoś z wątków. Ćwicz, mówiąc do lustra, aby zaobserwować swoją mimikę lub przed kimś z rodziny lub znajomych. Dadzą Ci ewentualne sugestie co poprawić, a Ty zobaczysz, jak to jest występować przed publicznością.
Jeśli opanowywanie tekstu sprawia Ci trudność, bądź wiesz, że stres na tyle może Cię sparaliżować, że zapomniesz go, przygotuj sobie jakąś estetyczną teczkę, podkładkę, na której położysz sobie kartkę z przygotowaną mową. Będziesz czuł się pewniej, w każdej chwili będziesz mógł na nią zerknąć.
Być może wystarczy tylko kartka z punktami kluczowych haseł? W momencie zawahania wystarczy spojrzeć na nią i płynnie przejść do kolejnego wątku.
Cenne rady:
- Pamiętaj, że przemówienie powinno mieć wstęp, rozwinięcie i zakończenie.
- Początek jest najważniejszy – musisz zacząć w nieoczywisty, ciekawy sposób.
- Zwracaj się bezpośrednio do publiczności.
- Stosuj prosty język.
- Nie patrz w sufit i kartkę, spoglądaj na gości w różnych częściach sali.
- Do swojego przemówienia możesz użyć jakichś rekwizytów.
- Nie pozwól, by forma przerosła treść.
- Bądź naturalny, bądź sobą.
Wygłaszanie przemowy podczas wesela to wielkie wyróżnienie, ale i spora odpowiedzialność. Stosując się do powyższych wskazówek, jesteś skazany na sukces! :)
Będzie to atrakcyjne wystąpienie, które zapisze się w pamięci Pary Młodej i gości na wiele lat, do którego wspólnie będziecie mogli powracać.
Powodzenia! :)
