Wegańskie wesele? Żaden problem!

17 październik 2019
Anna Boenish

Coraz więcej osób w Polsce decyduje się przejść na wegetarianizm i weganizm. Weganizm, czyli odrzucenie wszystkich produktów odzwierzęcych, takich jak: mleko, jajka, miód, itp.

Mimo to, wegańskie wesela to nadal niezbyt popularny temat. Ale na szczęście w internecie można znaleźć dużo świetnych przepisów na słodkości! W niektórych miastach powstały już wegańskie cukiernie, w których możemy zamówić tort czy ciasto.

Jeśli jednak zdecydowalibyśmy się piec sami, albo szukali inspiracji do najlepszego wyboru, oto parę słodkości, których nie może zabraknąć na Twoim stole!

Wegański tort ślubny?

Brzmi bardzo skomplikowanie, ale wcale takie nie jest. Ja stawiam na przepyszny tort z truskawkami. Krem zrobiony z ubitego mleka kokosowego, bezjajeczny biszkopt i do tego dużo świeżych owoców. Można bawić się smakami, kompozycją i warstwami.

Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zamienić truskawki na jagody czy brzoskwinie, a wszystko polać dużą ilością czekolady.

Wegański biszkopt jest banalny, wystarczy mąka, cukier, trochę proszku do pieczenia, olej i mleko roślinne (które możecie również zrobić sami). Stałą część mleczka kokosowego ubijamy i wstawiamy do lodówki, a jak finalnie będzie wyglądać, zależy tylko od naszej wyobraźni!

Może w stylu rustykalnym ozdobiony leśnym mchem, albo elegancko, z jadalnymi kwiatami?

Wegańskie kokosanki idealne

Kokosanki to świetne wyjście na małe, proste, ale nadal pyszne przekąski. Robi się je bardzo szybko, są tanie w przygotowaniu i nie wymagają od nas niesamowitych zdolności kucharskich.

Jak przygotować kokosanki w wersji wegańskiej?

Jedyne czego potrzebujemy to duża ilość wiórków kokosowych, odrobina mąki, proszek do pieczenia i… mleczko kokosowe (ono ratuje chyba każdy wegański deser). Pamiętajcie tylko, że mleko trzeba trzymać w lodówce przynajmniej 12 h przed pieczeniem – wtedy oddzieli się stała część, którą będziemy wykorzystywać.

Wszystko razem mieszamy, formujemy małe "kotleciki" i wkładamy do piekarnika. Kiedy się lekko zarumienią, możemy przełożyć je powidłami lub dżemem i zrobić z nich kokosowe kanapki.

Do zjedzenia na jeden raz! :)

Wegańskie brownie, którego nie da się zepsuć

Osobiście jestem fanką brownie. Również z tego względu, że tego ciasta po prostu nie da się zepsuć... :) 

Jeśli lubicie mocno czekoladowe ciasta (a kto nie lubi?) dam Wam świetny sposób na brownie z… dżemem w środku!

Przygotowujemy ciasto według jakiegokolwiek przepisu na wegańskie brownie i do środka dodajemy ok. 2-3 dużych łyżek ulubionego dżemu. Dzięki temu ciasto zostaje przełamane lekkim, kwaśnym smakiem i jest jeszcze bardziej wilgotne.

Dekorujemy według upodobań. Bita śmietana z mleka kokosowego, wiórki kokosowe czy leśne owoce nadadzą się idealnie.

Musicie tego spróbować!

Warzywne ciasto?!

Lekkim, ale nadal pysznym ciastem jest… ciasto marchewkowe. Jeśli jeszcze takiego nie jedliście, koniecznie musicie spróbować! Jeśli dodacie do niego odrobinę cynamonu, przywołacie jesienne klimaty.

Jajko zamieniamy na zmielone siemię lniane, które zalewamy wodą i czekamy aż napęcznieje. Marchewkę trzemy na grubych oczkach. Wszystko inne jak w standardowym przepisie na marchewkową słodycz. Na wierzch krem z nerkowców (namocz orzechy wcześniej, łatwiej się zblendują!) i pomarańczowe ciasto wjedzie na stoły!

Te cztery przepisy uratują nie tylko weselny stół, ale również niezapowiedziane wizyty gości czy potrzebę zjedzenia słodkości w pochmurny dzień. Dobre na każdą okazję i może niekoniecznie fit, ale czy w dniu ślubu warto się tym przejmować? :)

A jakie są Wasze ulubione wegańskie słodkości? Koniecznie wypróbujcie jakiś przepis, jeżeli jeszcze tego nie robiliście! :)

Średnia

0.0

Oceń mój artykuł

Zobacz także

05 listopad 2019
02 styczeń 2019

Komentarze