Jak poradzić sobie ze stresem przedślubnym?
Sama organizacja wesela, która jest na głowie Państwa Młodych, może powodować wiele stresogennych sytuacji. Nie ma w tym nic dziwnego.
Jest to jedyny taki dzień w życiu, który zarazem przepełniony jest emocjami, dotyczy ważnej zmiany w życiu człowieka i zależy nam, aby wszystko podczas tego dnia było wyjątkowe i dopięte na ostatni guzik.
Dlatego większość (badania wykazują, że ponad 90%) nowożeńców przeżywa silny stres przed ślubem.
Dziś podpowiem, jak poradzić sobie ze stresem przedślubnym właśnie.
Stres przedślubny – z czego wynika?
Powody, dla których się denerwujemy, mogą być różne. Dla jednych stresująca będzie sytuacja wyboru ubrania na własny ślub, dla drugich znalezienie odpowiedniego fotografa, a dla trzecich wybranie najlepszego menu.
Z jednej strony stresujemy się tym, czy o niczym nie zapomnieliśmy, a z drugiej strony paraliżuje nas strach przed byciem całą noc w centrum uwagi rodziny i znajomych.
Czynnikami stresogennymi nie zawsze muszą być wydarzenia smutne. Jeżeli nam na czymś bardzo zależy i chcemy, aby wszystko wypadło świetnie, to również powoduje zdenerwowanie.
Niestety przedślubny stres powoduje napiętą atmosferę nie tylko między rodziną a parą młodą, ale i między samymi małżonkami. Para młoda, zamiast cieszyć się ze wspólnych przedślubnych przygotowań i ostatnich dni narzeczeństwa, gubi się w chaosie, zapominając o radości, jaka powinna im towarzyszyć.
Dlatego dziś podpowiadam Wam, jak poradzić sobie ze stresem przedślubnym :)
Jak poradzić sobie ze stresem przedślubnym?
Podstawą jest dobra organizacja. Para młoda powinna mieć stworzony całościowy harmonogram działań, w którym znajdą się informacje co, kiedy, gdzie i jak powinno zostać załatwione, kupione, zamówione, wybrane.
Jeżeli mimo harmonogramu, organizacja przerasta parę młodą, powinna ona poprosić o pomoc najbliższą rodzinę i świadków. Na pewno rodzicom będzie bardzo miło, kiedy poprosicie ich o pomoc w konkretnej sprawie, a wy będziecie o jedną rzecz do przodu. Nie można jednak wszystkich zadań zrzucać na innych.
Pamiętajcie, że inni mogą Wam w czymś pomóc, ale nie można wyręczać się innymi w sytuacjach, w których sami spokojnie sobie poradzicie.
W ostateczności można pomyśleć o zatrudnieniu organizatora weselnego, który pomoże w przygotowaniach i przypomni o wszystkich ważnych terminach.
Jeżeli mimo dobrej organizacji stres nie mija, warto spróbować typowych metod walki ze stresem, czyli ćwiczeń fizycznych, jogi, medytacji czy spacerów.
Powinno pomóc także świadome oddychanie, domowe SPA, czy masaż relaksacyjny. Spory wpływ na zanik stresu ma także zdrowe odżywianie i rozmowa z przyjaciółmi.
Ciekawa jestem, jakie Wy macie sposoby na radzenie sobie ze stresem? Niekoniecznie przedślubnym!
