Samotny sylwester może być super! Kilka pomysłów na spędzenie Sylwestra w pojedynkę!
Czy tegoroczny sylwester zapowiada się spędzony w pojedynkę? Nie lubię określenia spędzony w samotności, bo od razu pojawia się ta negatywna konotacja, że skoro w samotności to smutny, pełen nieszczęścia i nudny.
Czy nie jest tak, że jak ktoś Wam mówi, że sylwestra spędza sam, to od razu robi Wam się żal tej osoby i macie ochotę ją przygarnąć? Jeżeli tak, to z jednej strony to piękne, że wykazujecie się w takich chwilach empatią, ale z drugiej strony, warto wiedzieć, że nie zawsze samotny sylwester = smutny sylwester.
Co więcej, może być to wymarzony sylwester tej właśnie osoby!
Sylwester szyty na miarę
Jeżeli jesteś jedną z tych osób, które planują w tym roku spędzić sylwestra w domu, w pojedynkę, podstawowe pytanie brzmi: czy w ogóle chcesz w jakikolwiek sposób organizować sobie ten wieczór?
Może Sylwester to dla Ciebie wieczór jak każdy inny i nie planujesz nic spektakularnego. Może jedyne, na co masz ochotę to przespać tę noc albo zaszyć się z lodami pod kocem? Nie ma złej odpowiedzi. Sylwester powinien być szyty na miarę. Dlatego też z roku na rok pojawia się tak wiele różnorodnych możliwości. Żeby każdy znalazł coś dla siebie.
Jednak jeśli masz chęć zaplanować sobie jakoś ten samotny wieczór, podrzucam moje propozycje.
Jak zorganizować sobie sylwestra w samotności?
Noc z widokiem na okolicę
Jeżeli znasz jakąś miejscówkę, z której fajnie widać okolicę, może to dobre miejsce, by tam spędzić ostatnie minuty starego roku i pierwsze nowego?
Może to dach Twojego domu albo pobliska górka, której nikt jeszcze nie odkrył? Wsłuchaj się w zgiełk miasta i poczuj się jego cichym obserwatorem.
Noc z maratonem serialowym
Jeżeli cenisz sobie ciepło i jesteś domatorem, może po prostu jedyne, czego Ci brakuje do szczęścia to nadrobienie serialowych zaległości albo obejrzenie swoich ulubionych filmów?
Maraton filmowy to zawsze dobry pomysł. Nie musisz się do nikogo dostosowywać z wyborem produkcji, a i czas mija w miłej atmosferze.
Noc z planowaniem nowego roku
Czasem na co dzień jesteśmy tak zaganiani, że nie mamy nawet czasu, żeby usiąść i spisać cele na nowy rok. Nie mam na myśli stawiania noworocznych postanowień, ale przeanalizowanie poprzedniego roku.
Co udało mi się osiągnąć, gdzie zawaliłem i dlaczego? Plus określenie nowych, realnych celów na następny rok.
Zrób coś, co zawsze odwlekałeś w czasie
Może to będzie kurs online, który kupiłeś kilka miesięcy temu, a nie miałeś czasu do niego zajrzeć? Może napisanie kolejnego rozdziału do Twojej książki? Może w końcu naprawisz ulubioną zabawkę swojego dziecka?
Zrób w tym czasie coś, co nad Tobą krąży od jakiegoś czasu, a co możesz i masz w tym momencie ochotę domknąć. Nie wchodź w Nowy Rok z niezamkniętymi sprawami.
A Wy, jakie macie plany na tegorocznego Sylwestra? :)