Kojarzysz z filmów scenę gdy przyszłą Pana Młoda oficjalnie otrzymuje od mamy lub babci suknię ślubną, którą te miały w dniu swojego wielkiego dnia? Czy takie historie się jeszcze zdarzają? Jak dopasować taką suknię ślubną do swoich wymagań?
Suknia z historią
Są w rodzinach historie, w których główną rolę gra suknia ślubna. Wygląd przyszłych małżonków, a w tej kwestii właściwie Panny Młodej to nie błaha sprawa, dlatego często starsze kobiety podchodzą do tego tematu bardzo poważnie. Zdarza się, że konkretna suknia ślubna w rodzinie ma wieloletnią tradycję i przechodzi z pokolenia na pokolenie. Babcia po swojej uroczystości schowała ją w specjalnym miejscu by przekazać ją w odpowiednim momencie swojej córce z adnotacją by ta uczyniła to samo. Miało więc miejsce dziedziczenie sukni, dziś z pewnością rzadziej ma to miejsce jednak mimo wszystko nadal się zdarza.
Propozycja nie przymus
Pamiętaj, że to do Ciebie należy ostatnie zdanie i Ty decydujesz w jakiej kreacji staniesz na ślubnym kobiercu. Kiedy dostajesz propozycje otrzymania sukienki od kogoś, nie bój się wyrazić swojego zdania. Wiadomo – jest to podniosła chwila i wielki zaszczyt, jednak nie masz robić czegoś wbrew sobie tylko dlatego by zadowolić innych. Możesz odmówić i grzecznie podziękować za złożoną ofertę. To Twój wielki dzień, a suknia ślubna to jeden z głównych i najważniejszych składowych. Musisz czuć się komfortowo, a stylizacja ma idealnie wpasowywać się w Twój gust. Z pewnością nieraz wyobrażałaś sobie swoją suknię ślubną, więc będziesz wiedzieć czy ta by Ci odpowiadała czy też nie.
Suknia ślubna na chwilę
Co zrobić kiedy suknia ślubna jaką oferuje Ci mama, babcia, prababcia lub jeszcze ktoś inny jest rodzinną pamiątką i zakłada ją każda kobieta wychodząca za mąż i chcesz podtrzymać tą tradycję? Jeśli ta sukienka nie do końca spełnia Twoje oczekiwania lub po prostu masz lub chcesz mieć inną możesz zaproponować, że założysz sukienkę lecz nie będzie na Tobie przez cały wieczór. Zdecyduj czy chciałabyś złożyć w niej przysięgę czy może pojawić się w niej na chwilę podczas wesela? Zapytaj czy taka opcja zyska uznanie bliskich. ;)
Własne przeróbki
Można powiedzieć, że aktualnie nastał nawet swego rodzaju trend odkopywania starych przedmiotów należących do członków naszej rodziny i odświeżania ich. W momencie kiedy decydujesz się na przyjęcie sukni ślubnej, która miała już swój wielki moment, pamiętaj, że będziesz musiała dopasować ją do swoich upodobań i wymiarów. Nie zawsze osoby przekazujące nam daną rzecz życzą sobie tego, a krawcowa nie zawsze będzie w stanie dopasować konkretny model do Twojej sylwetki. Powinnaś najpierw ustalić tą kwestię i dopiero wtedy ustalić plan działania. Jeśli dostałaś zielone światło pozostaje zastanowić się nad konkretnymi przeróbkami i oddaniem sukni ślubnej do specjalisty. Zaznacz, że suknia ma już swoje lata i zależy Ci by była delikatnie traktowana, bo jest szczególną pamiątką w rodzinie i mają dużą wartość. A trend przerabiania używanej sukni rodzinnej naprawdę zyskuje na sile! ;)
Wyjątkowe chwile w wyjątkowej sukni
Od kilku sezonów w modzie ślubnej obserwujemy powrót modeli sprzed lat. Moda zatacza koło więc brokatowe zdobienia i kilkuwarstwowe tiule ustępują znów miejsca tradycyjnym formom. Tak wyjątkowe chwile jak Twój ślub zasługują na wyjątkową kreację więc wybierz tą zgodną z Tobą, a w najnowsze trendy oczywiście nie musisz się wpisywać
Jeśli w Twojej rodzinie jest tzw. suknia dziedziczna może to dobra chwila by ją na siebie włożyć choć na chwilę i podtrzymać tradycję? ;) Dajcie znać czy któraś z Panien Młodych zdecydowała się na taką opcję?