Błogosławieństwo rodziców przed ślubem kościelnym i cywilnym - historia i zwyczaje
Błogosławieństwo rodziców jest bardzo ważnym elementem poprzedzających całą ceremonię zaślubin oraz wesele. To wyjątkowo wzruszająca chwila dla Pary Młodej i ich najbliższych.
Czy błogosławić można zarówno przed ślubem cywilnym, jak i kościelnym? Kiedy powinno się odbywać błogosławieństwo i jaka jest jego historia?
Błogosławieństwo rodziców kiedyś
Błogosławieństwo Młodych przed ślubem przez setki lat uznawane było za jeden z najważniejszych obrzędów związanych z weselem. Nazywane wywodzeniem lub wywodzinami, zawierało wiele elementów, które porządkowały jego przebieg. Odbywało się w domu rodzinnym Panny Młodej, gdzie jej rodzice zasiadali za stołem przykrytym białym obrusem, na którym znajdował się krzyż, woda święcona, a często również chleb i sól.
Błogosławieństwo rodziców uznawane było za równie ważne, co to wygłoszone przez księdza podczas ślubu w kościele. Miało chronić młodych małżonków, gwarantować im szczęście, miłość oraz długie życie. Panna Młoda w trakcie ceremonii rozstawała się domem i rodziną. Dziękowała, przepraszała i żegnała wszystkich krewnych oraz sprzęty domowe. Ciekawą informacją jest, że ogromne znaczenie miał również jej płacz, który był często inscenizowany.
Na końcu rodzice błogosławili młodych, żegnając ich przy tym znakiem krzyża oraz kropiąc wodą święconą. Podczas tych czynności modli się lub wygłaszali mowy mające powierzyć narzeczonych boskiej opiece. Cały obrzęd trwał bardzo długo.
Błogosławieństwo rodziców przed ślubem dzisiaj
Tradycyjnie błogosławieństwo odbywa się przed ślubem konkordatowym lub kościelnym. Para Młoda prosi rodziców o błogosławieństwo, a wtedy oni przystępują do rozpoczęcia obrzędu. Najpierw błogosławią rodzice, a po nich mogą to zrobić również chrzestni, dziadkowie i rodzeństwo. W wypowiadanych słowach pojawią się życzenia łaski, powodzenia i bożej opatrzności.
Jakie to słowa? Nie ma tutaj jednej formuły. Oczywiście istnieją gotowe treści, których można się nauczyć, ale równie dobrze może to być jedynie kilka słów wypowiedzianych prosto z serca. Później rodzice nakreślają na głowach dzieci znak krzyża, kropią je wodą święconą i dają krzyż do ucałowania. W tym obrzędzie uczestniczą zarówno rodzice Panny Młodej, jak i Pana Młodego. Również dzisiaj jest to bardzo wzruszający chwila dla narzeczonych oraz ich najbliższych.
Błogosławieństwo przed ślubem cywilnym
Obrzęd błogosławieństwa jest ściśle związany ze ślubem kościelnym oraz konkordatowym i ma wymiar przede wszystkim religijny. Wskazuje na to symbolika oraz wypowiadane słowa. Co jeśli jednak planujecie jedynie ślub cywilny, a bardzo zależy Wam na błogosławieństwie rodziców?
Łacińskie „benedico” oznacza „błogosławić”. Składa się z dwóch słów: „bene”, czyli „dobrze” oraz „dico”, czyli „mówić”. Słownik obok powszechnie znanego tłumaczenia o zabarwieniu religijnym wskazuje również znaczenie słowa jako „wyrażać wdzięczność za coś, aprobować coś, życzyć komuś w czymś szczęścia”. Chociaż więc błogosławieństwo w powszechnym mniemaniu jest ściśle powiązane z aspektem religijnym, może być ono rozumiane również jako ogólne życzenie komuś dobrze. Jeśli więc planujecie ślub cywilny Wasi najbliżsi mogą pobłogosławić Wasz związek, wyrażając na niego zgodę i życząc Wam szczęścia w przyszłym życiu. Taka forma może być pozbawiona symboliki religijnej.
Błogosławieństwo rodziców przedmiotem kłótni?
Błogosławieństwo przed ślubem cywilnym jest często przedmiotem sporów, ponieważ ten obrzęd uznawany jest za ważny religijny aspekt związany z zawarciem związku małżeńskiego, a ślub cywilny jest przecież formą świecką, legalizującą związek jedynie w obliczu prawa państwowego. Warto jednak mieć na uwadze różne względy, które kierują narzeczonymi.
Czasami decyzja o ślubie cywilnym wynika na przykład z braku możliwości wstąpienia w związek małżeński w kościele. Tutaj można wskazać na przykład rozwodników, którzy pomimo pozostania w stanie wolnym w rozumieniu religii nadal pozostają w związku małżeńskim (oczywiście, jeśli ich ślub nie został unieważniony). Rozwodnikami mogą być obie osoby lub tylko jedna z nich. Jeśli jednak oboje są wierzący i pragną wieść życie w wierze, pomimo braku możliwości zawarcia związku w kościele, może im zależeć na tym, aby rodzice pobłogosławili ich na nowej drodze wspólnego życia.
Zawsze należy brać pod uwagę różne okoliczności. Nigdy nie znamy pełnej historii osoby, która decyduje się na dane rozwiązanie, a każdy pochopny osąd może być bardzo krzywdzący.