Idealne buty ślubne dla Pana Młodego
Znasz pewnie sformułowanie, że to buty są wizytówką człowieka. Nie twarz, nie ubiór, a właśnie buty już od lat stanowią jeden z ważniejszych punktów podczas oceny danego mężczyzny.
Jest w tym sama prawda i wiem to ja, człowiek, który z modą jako hobby spędził już prawie dekadę. Buty, mimo swojej stosunkowo niedużej wielkości względem reszty garderoby, służą ludziom jako wstęp do wyrażenia opinii na temat danej osoby. Zatem wymagają one dużej uwagi podczas zakupu i troski podczas pielęgnacji. Są jednak często zapominane i wielu ludzi nie zwraca wystarczającej uwagi na ich stan, jakość czy ogólną stylistykę. Dlatego też widząc schludne buty, tworzymy w oczach obraz mężczyzny dbającego o swój wygląd i znającego się na modzie. Zainteresuj się zatem swoimi butami ślubnymi, by goście wiedzieli, że zadbałeś nawet o najmniejsze detale.
Oksfordy, derby... monki?!
Tak, wiem, te dziwnie brzmiące nazwy z pewnością w większości z Was wydają się odpowiednikami nazw potraw czy części komputerowych. Okazuje się jednak, że to fasony eleganckich butów, które zakorzeniły się w modzie wiele dekad temu i stanowią aż po dzień dzisiejszy trzon butów klasycznych, w tym także wersji przeznaczonych na ślub. Jednak nie zawsze monki oraz derby to wybór optymalny, bowiem jedynymi, wartymi uwagi butami na własny ślub są klasyczne oksfordy z zamkniętą przyszwą.
Buty ślubne? TYLKO oksfordy
Oksfordy to taki rodzaj butów, który dosłownie zadziwia swoją klasyczną formą i brakiem zwracania na siebie nadmiernej uwagi. To idealne buty ślubne.
Oksfordy posiadają skrajnie klasyczną formę, którą łatwo rozpoznać wśród typowych, wszędobylskich koszmarków. Zauważysz je na półce dosłownie natychmiast po braku jakichkolwiek dodatkowych przeszyć, po całkowicie gładkiej i subtelnie połyskującej skórze, oraz po braku logowań producenta. Oksfordy powinny mieć nakładany nosek, co widać już na pierwszy rzut oka po dodatkowej warstwie skóry naszytej na czubku. Zamknięta przyszwa oznacza z kolei język buta przyszyty do cholewki.
Ślubne oksfordy muszą być czarne i wykonane w całości ze skóry naturalnej, która także powinna znajdować się na podeszwie. To dobitnie świadczy o naszym zaangażowaniu w kwestię mody i ślubnej stylizacji.
Buty ślubne idealnie dopasuj do rozmiaru swojej stopy
Nie ma nic gorszego, a już w szczególności podczas własnego ślubu niż niewygodne buty, które w mig spowodują mnóstwo obtarć i raczej zamkną przed Tobą możliwość tańców z żoną lub teściową ;) Zawsze ślubne buty wybieraj, patrząc na ich doskonałe dopasowanie do stopy, która podczas tak intensywnego wieczoru z pewnością dodatkowo spuchnie i pogorszy komfort podczas ceremonii.
Jeśli kupujesz w sklepie stacjonarnym, to spędź podczas wyboru nawet kilkadziesiąt minut, w końcu to Ty jesteś klientem i to Ty będziesz w tych butach tańczył i chodził przez całą, długą i pełną wrażeń noc.
Z kolei jeśli buty wybierasz przez internet, to w imię większej wygody warto zablokować sobie parę złotych i wybrać kilka rozmiarów. Wybierz swój typowy rozmiar oraz dodatkowo o jeden mniejszy i o jeden większy. Spokojnie przymierz je w domu, prześpij się z decyzją i zmierz je na drugi dzień ponownie, po czym zostaw tylko te, które odpowiadają Ci najbardziej. Wielu z nas, na czele z resztą ze mną, lubi decydować o zakupie w swoim własnym zaciszu domowym, bez pośpiechu i ciągłej presji sprzedawców.
Pamiętaj, że to właśnie buty zapewnią Ci komfort podczas ceremonii, jak i przyczynią się do uzupełnienia pięknej stylizacji. Zadbaj o właściwy ich wybór i skuś się na klasyczne oksfordy, które zagwarrantują klasyczny efekt.