Zdrowy egoizm w związku, czyli pokochaj siebie

14 listopad 2018
Dagmara Sobczak

Samo słowo „egoizm” w dzisiejszych czasach ma bardzo negatywną konotację. Zakładamy, że jeżeli ktoś jest egoistą, to nie jest dobrym człowiekiem. Jeżeli ktoś myśli o sobie, to zarazem zapomina o innych, dąży po trupach do celu i ma w nosie cudze zdanie. 

Działamy zero-jedynkowo, chociaż to zupełnie nie tak powinno być rozpatrywane. Jeżeli kiedykolwiek słyszałeś o zdrowym egoizmie, to wiesz, co mam na myśli. Egoizm jest potrzebny. Jest potrzebny również w związku. Co więcej, powiedziałabym, że bez egoizmu nie jesteśmy w stanie zbudować zdrowej relacji. 

Egoizm w związku

Jeżeli kiedykolwiek myślałeś, że egoizm to wyłącznie coś złego, powinieneś wiedzieć, że istnieje takie pojęcie jak zdrowy egoizm i świetnie, jeżeli go masz. Świetnie zarówno dla Ciebie, jak i dla Twojego związku. 

Zdrowy egoizm polega na tym, że najpierw zadbamy o siebie, a kiedy sami będziemy zdrowi, lepiej zadbamy o tę drugą osobę. Świetnie odwzorowuje to działanie rodzica w samolocie, kiedy dzieje się coś złego. Najpierw osoba dorosła musi założyć maskę tlenową sobie, a dopiero potem dziecku. Najpierw myślimy o sobie, aby w pełni sił móc pomagać innym, bliskim nam osobom. 

To prosta zależność, jednak nie zawsze sobie ją uświadamiamy. Skupiamy się na osobie obok, zupełnie zapominając o sobie. Zanim więc pokochasz kogoś, poochaj siebie!

Nigdy nie zapominaj o sobie

Nie pozwól na to, aby kiedykolwiek zatracić się w związku i zapomnieć o sobie. Dopóki jesteś sobą, realizujesz swoje pasje, dążysz do swoich celów i pamiętasz o czasie wyłącznie dla siebie, wszystko jest w porządku. Jednak kiedy całkowicie poświęcasz się drugiej osobie, dajesz z siebie wszystko, poświęcasz się dla realizowania jej planów i celów, stajesz się zarazem zależny i mniej ciekawy. Przestajesz być sobą. 

Pamiętaj, że Twój partner, czy partnerka pokochała Cię takim, jakim byłeś, razem z całym inwentarzem Twoich cech, pasji i ambicji. Nie rezygnuj więc z nich, bo w momencie, kiedy przestajesz robić coś dla siebie, przestajesz być ciekawy dla partnera. 

I o taki zdrowy egoizm tu chodzi. Zawsze pamiętaj o sobie i o swoich planach. Jasne, ważne, abyś pomagał swojemu partnerowi, wspierał go i czasem odpuścisz coś swojego, aby pomóc tej drugiej osobie. Nie daj jednak zmanipulować się i pamiętaj, że dopóki Ty sam ze sobą jesteś szczęśliwy, jesteś w stanie to szczęście dać drugiej osobie. Nigdy na odwrót. Nie szukaj potwierdzenia swojego szczęścia w drugiej osobie. Znajdź je w sobie, poza związkiem, a dopiero wtedy dziel swoje szczęście w udanej relacji. 

 

Co sądzicie o zdrowym egoizmie w związku? Pamiętacie o nim?

Średnia

0.0

Oceń mój artykuł

Zobacz także

23 grudzień 2018
16 wrzesień 2018

Komentarze