Gdy kobieta w ciąży i kierowca są Twoimi gośćmi
Wiadomo, że uroczystość weselna wcale nie oznacza, że każdy musi się napić, jednak to taka sytuacja, kiedy przez całą noc regularnie wznoszone są toasty za zdrowie Państwa Młodych.
Jak zadbać o gości, którzy nie chcą lub nie mogą spożywać w tym czasie alkoholu - np. kobiety w ciąży czy kierowców? Jak długo można podnosić szklankę wody, gdy inni w dłoni dzierżą kieliszek wódki...
Sama miałam okazję przekonać się jak to wygląda na ślubie siostry, gdy byłam w siódmym miesiącu ciąży. Siostra już podczas wieczoru panieńskiego zadbała o to, by po mojej szklance nie było widać, że nie piję (już wystarczy, że po rozmiarach było widać...) i zaopatrzyła się w kilka bezalkoholowych syropów, które po zmieszaniu z sokami wyglądały dokładnie tak samo, jak drinki innych. Przetestowałyśmy wtedy kilka bezalkoholowych drinków i na weselu mogłam uchodzić już za specjalistę.
To być może ogromna głupota Waszym zdaniem, ale podczas wesela okazało się, że nie tylko ja mam ochotę wypić bezalkoholowego drinka, ale i kierowcy chętnie skorzystali z okazji. Jeśli na weselu będziecie mieli profesjonalnego barmana, to na pewno bez problemu przygotuje bezalkoholowe drinki, w końcu w większości knajp w karcie znajdziecie i takie propozycje. Jeżeli jednak nie przewidujecie przystojnego barmana na weselu, który zadba o zawartość szklanek Waszych gości, to nie martwcie się! Sami możecie to zrobić!
Jeżeli macie ogólnodostępny barek to wystarczy, że oprócz syropów z zawartością alkoholu poszukacie takiego bezalkoholowego (np. Blue Curacao występuje w dwóch wersjach). Gwarantuję, że są! Może nie w każdym osiedlowym sklepie, ale w hipermarketach na pewno znajdziecie – tylko czytajcie uważnie etykietki. Pamiętajcie też, żeby odpowiednio oznaczyć butelki! Głupio by było, gdyby ktoś kto naprawdę nie może pić jednak przez pomyłkę dostał w swojej szklance alkohol...
Świetnym pomysłem będzie przygotowanie małych karteczek albo wręcz większej ramki z przepisami, by każdy był w stanie zrobić sobie kolorowego drinka. Jeśli na weselu znajdzie się odpowiednia osoba, to chętnie zabawi się od czasu do czasu w barmana i zaserwuje coś gościom. Jeśli jednak nikt taki się nie znajdzie, to proste drinki będzie potrafił zrobić sobie każdy. Jestem jednak prawie pewna, że któryś z zaproszonych mężczyzn będzie się chciał popisać i z ogromnym zaangażowaniem poudaje mistrza w tej dziedzinie :)
Jeśli uważasz, że to dodatkowy i zbędny wydatek to dodam, że zakup dwóch czy trzech bezalkoholowych syropów do drinków to kwota mniejsza niż sto złotych, a przekonasz się, że znajdą się wdzięczni goście. W końcu oni są tam dla Was, ale to Wam powinno zależeć by niczego im nie zabrakło... :)
