Wizyta na cmentarzu w dniu ślubu - tak czy nie?
Ślub jest ważnym i radosnym wydarzeniem dla Narzeczonych. Pięknym zwyczajem jest błogosławieństwo Pary Młodej, celebrowane przez Rodziców tuż przed wyjazdem do kościoła, choć nie w każdej rodzinie praktykowanym. Zdarza się również, że chciałoby się przeżywać ten moment, ale nie można, gdyż jedno lub nawet obydwoje rodziców nie żyje. W takich chwilach nachodzą wspomnienia i nietrudno o wzruszenia, żal i poczucie osamotnienia.
Mnie zawsze wzruszają Nowożeńcy, którzy po ceremonii ślubnej udają się na cmentarz, aby tam w cichości ducha, zamyśleniu powierzyć osobie zmarłej swoją radość a może i obawy co do przyszłości. Na nagrobkach składają kwiaty, które są również symbolem podziękowania i duchowej łączności z ich bliskimi. Nie wydaje mi się, żeby na cmentarz zamierzały iść osoby niewierzące i tylko dlatego, że gdzieś panuje taki zwyczaj, ale różnie to bywa.
Okazuje się, że udanie się na cmentarz przez Parę Młodą ma wielu przeciwników. W związku z tym też rodzi się wiele wątpliwości. Zebrałam je w formie kilku pytań, na które postaram się odpowiedzieć. Temat dotyczy głównie tych, którym nie zajmie dużo czasu dojechanie do cmentarza. Sama wizyta może odbyć się również przed ceremonią ślubną i w zwykłych ubraniach lub może zostać przełożona na zupełnie inny dzień.
Czy w dniu ślubu iść na cmentarz?
Jest to bardzo indywidualna sprawa. Jeśli Pan Młody czy Panna Młoda była bardzo związana emocjonalnie z osobą, która odeszła i w jej zwyczaju jest dosyć często odwiedzać grób taty czy mamy, to nie jest niczym dziwnym czy nie na miejscu, że również w dniu ślubu, który jest znaczącym wydarzeniem, zechcą podzielić się swoim szczęściem.
Jest to być może na zasadzie - „dzisiaj nie możesz być ze mną, więc ja pójdę do Ciebie”. Jest to naturalne, skoro ktoś czuje taką potrzebę, nie należy tego krytykować. I jeśli ktoś mówi: „nie wyobrażam sobie, żeby w sukni ślubnej pójść na cmentarz, bo się zniszczy” – to chyba dla tej osoby taka wizyta jest na pokaz. Być może sama ceremonia ślubna jest na pokaz, przysięga i cała reszta...
Czy Panna Młoda powinna zostawić swój bukiet na grobie?
Istnieje taki zwyczaj w różnych regionach Polski, ale też i przesąd, że wiązanki ani tym bardziej nic osobistego nie zostawia się na nagrobku. Niektóre Panny Młode zostawiają bukiet na pamiątkę dla siebie albo w kościele. Najkorzystniej będzie, jeśli Państwo Młodzi zdecydują się, aby odwiedzic grób rodziców - po prostu kupić odrębną wiązankę z przeznaczeniem na ten cel.
Nagrywanie wizyty na cmentarzu na pokaz czy dla upamiętnienia?
Niektóre pary decydują się, by ich wizyta na cmentarzu była nagrywana. Nie wiem, czy to jest aż tak ważne. Niektórzy chcą mieć z tego pamiątkę, a inni czują się nieswojo przed okiem kamery. Z pewnością to jest chwila bardzo intymna. Wesele nagrywa się na ogół dla siebie, bo to młodzi najczęściej oglądają nagrania wielokrotnie. Patrząc na nagrania z perspektywy czasu, miło jest mieć co pokazać swoim dzieciom. Jest to również uczenie szacunku dla siebie samych. Skoro dla rodziców jest to ważne, ich dzieci być może w ten sam sposób okażą swój szacunek.
Czy wspominać o zmarłych rodzicach podczas podziękowań na weselu?
Jeśli czujesz taką potrzebę, warto wyrazić to krótkimi słowami bez rozwijania tematu, bo atmosfera radości umknie. Zmarli z pewnością są w sercach wielu gości, więc rozpamiętywanie, wspominanie wywoła niejedną łzę. Z tego względu podziękowania dla rodziców, jeśli mają zawierać również wspomnienie o zmarłych, warto zaplanować na pewno nie podczas oczepin, kiedy atmosfera jest najbardziej gorąca. Jeśli śmierć rodziców jest zbyt świeżym przeżyciem, z pewnością należy z nich zrezygnować.
Reasumując, udanie się na cmentarz Pary Młodej w dniu ślubu jest miłym gestem, ale jeśli miało by to spowodować jakieś ogromne trudności, zawsze można tę wizytę przełożyć lub wyrazić pamięć poprzez inne gesty. Czy zgadzacie się ze mną?