Czy rozpuszczone włosy na ślubie to dobry pomysł?

04 listopad 2019
Martyna Dziedzic-Kamińska

Rozpuszczone włosy na ślubie to coraz częstszy wybór Panien Młodych. Wszystko za sprawą mody na naturalny wygląd, wesel w stylu boho i rustykalnym, gdzie subtelny i delikatny charakter jest mile widziany.

Zastanówmy się czy to praktyczna i wygodna opcja.

Czy rozpuszczone włosy na ślubie to dobry pomysł?

Fryzura to element składający się na cały wizerunek Pani Młodej w tym ważnym dla niej dniu, musi więc być odpowiednio dopasowana. Jeśli zdecydowałaś się na suknię mocno zdobioną, fryzura powinna być nieco skromniejsza i odwrotnie.

Najważniejsze jest jednak to, abyś wybierając fryzurę ślubną kierowała się swoim gustem, nawykami, a co najważniejsze naturą włosów. Jeśli te należą do grupy grubych, niesfornych, puszących się, mających tendencję do plątania się – nie będzie to dobry pomysł. Co innego gdy masz piękne, lśniące, zadbane włosy i chcesz je po prostu wyeksponować.

Włosy rozpuszczone wyglądają równie pięknie, co wszelkiego rodzaju upięcia, są natomiast bardziej wymagające.

Warto skonsultować się z fryzjerem, który dzięki swojej dużej wiedzy i doświadczeniu z łatwością dobierze fryzurę, która sprawdzi się u Ciebie na głowie, a jednocześnie dopasuje ją do sukni, makijażu i ogólnego stylu ślubu i wesela.

Wskazówki:

  • Weź pod uwagę porę roku, w której odbędzie się ślub i wesele i możliwą pogodę w ten dzień.
  • Jeśli Twoje włosy są proste, pamiętaj, że w przypadku ich falowania, kręcenia, nawet w przypadku zastosowania odpowiednich specyfików, mogą one podążać za swoją naturą i tak po kilku godzinach loki mogą się rozkręcić i wyglądać nieestetycznie.
  • Podobnie, gdy Twoje włosy są długie i ciężkie, w tym wypadku również loki mogą nie dotrwać do rana.
  • Gdy wybrałaś rozpuszczone włosy, zdecyduj się na kurację pielęgnacyjną na dłuższy czas przed uroczystością.
  • Mimo wszystko udaj się do fryzjera, który będzie wiedział co zrobić z włosami by pomóc im przetrwać cały dzień i noc.
  • Doskonałą opcją jest upięcie włosów na jednej stronie wsuwką lub jakąś ozdobą do tego przeznaczoną, podtrzyma to fryzurę.
  • w przypadku gdy nie masz długich włosów, a chciałabyś w ten dzień móc cieszyć się nimi – nic straconego! Możesz postawić na doczepy, które odpowiednio dobrane, wyglądają bardzo naturalnie.

 

Rozpuszczone włosy to przede wszystkim bardzo naturalny look, podkreślający kobiecą urodę. Lekko pofalowane, wyglądają bardzo kobieco, ozdobione wiankiem na głowie – dziewczęco i naturalnie, te z wpiętym welonem – to klasyka.

Możliwości na ich wygląd jest wiele, zaczynając od zupełnie prostych, przez lekkie fale, aż po bujne loki. Ponadto jest sporo dodatków, które mogą tego dnia dopełniać fryzurę – kwiaty, wianki, wsuwki, spinki, welon, woalka… ważne jest by całość była spójna.

Na rozpuszczone włosy decydują się często również Panie, które mają jakieś negatywne doświadczenia z upięciami, bądź mają krótkie włosy, które ciężko spiąc. Sama należę do osób, które posiadają grube i ciężkie włosy.

Na wesele mojej siostry zdecydowałam się na upięcie – fryzjerka potrzebowała 86 wsuwek aby utrzymało się. Czułam się jakbym miała 2x cięższą głowę, było to niekomfortowe, a co dopiero przy wyciąganiu ich samemu z włosów! Nie wspominam tego zbyt dobrze...

Myślę, że wolałabym coś bardziej swobodnego, naturalnego. To potwierdzenie na to, że każdemu pasuje co innego i jest zależne od struktury i natury włosów. Każdy musi dopasować fryzurę pod siebie, sugerując się tylko i wyłącznie swoimi doświadczeniami.
Bez względu na to czy zdecydujesz się na włosy rozpuszczone, czy upięte – w każdym z tych przypadków możesz wybierać spośród wielu kombinacji.

Powodzenia! :)

Pamiętajcie, że włosy rozpuszczone to uniwersalna fryzura pasująca do większości stylizacji, przemyślcie jednak czy ta opcja na pewno sprawdzi się u Was :)

A Ty, na jaką fryzurę zdecydowałaś się na swoim ślubie? :)

Średnia

5.0

Oceń mój artykuł

Zobacz także

22 czerwiec 2019

Komentarze