Suknie ślubne plus size

03 luty 2018
Paulina Pieśla

Wybór sukni ślubnej, dla kobiety w rozmiarze większym niż standardowo 36-40, nie jest łatwym zadaniem. Nie ma jednak rzeczy niemożliwych i kobieta o pełniejszych kształtach, przy doborze idealnej kreacji dla swoich gabarytów może wyglądać równie pięknie, co Panna Młoda w rozmiarze 36. Jak zatem wybrać dla siebie idealną kreację, kiedy mamy kilka nadprogramowych kilogramów?

Zacznij poszukiwania z wyprzedzeniem

Pewnie pomyślisz, że każda Panna Młoda powinna szukać wcześniej sukni. Owszem, są pewne terminy, według których należy działać. Wiadomo jednak, że w sytuacji, kiedy nie mamy figury modelki, warto wcześniej rozejrzeć się za salonami oferującymi suknie plus size. Dzięki przymierzeniu kilku fasonów, będziesz miała pewność w czym czujesz się dobrze, a w czym niekoniecznie i sprawdzisz, który model pomoże ukryć mankamenty figury, a równocześnie wydobędzie to, co w Tobie najpiękniejsze. Wcześniejsze poszukiwanie sukni sprawi również, że nie ogarnie Cię stres w momencie, kiedy pomyślisz, że nic nie dopasujesz do swojej sylwetki! Osoby, które pracują w takich salonach, chętnie służą pomocą i dobiorą dla Ciebie coś wyjątkowego.

Idź za głosem serca, ale słuchaj też rozsądku!

Nie trzeba być kobietą plus size, żeby doświadczyć tego, że nie każdy fason będzie dla nas idealny. Marzyłaś całe życie o rybce czy syrence? Spróbuj, przymierz! Weź jednak na przymiarkę zaufaną osobę i poproś o szczerą opinię. Jeżeli dany model nie do końca sprawdzi się przy Twojej figurze, poszukaj kompromisu. Wiadomo, że to Ty masz najlepiej czuć się w tym dniu, ale to nie wyklucza chyba tego, że super by było, żeby wraz z marzeniami i komfortem szła elegancja i ogólna prezencja.

Nie bój się szycia!

Wiadomo, że salony sukien ślubnych mają gotowe modele, które przy standardowych rozmiarach łatwo kupić od razu na miejscu. Mogą wymagać drobnych poprawek, ale zazwyczaj są to kosmetyczne zabiegi. Panie o bardziej obfitych kształtach raczej rzadko trafiają na idealny rozmiar podczas podczas pierwszej wizyty. Nie zniechęcaj się! Jeżeli w pierwszym, drugim i trzecim salonie nie znalazłaś swojego ideału, a wszystkie suknie plus size wyglądają dla Ciebie nieatrakcyjnie - uszyj ją sobie sama! Oczywiście "sama" to przenośnia, no chyba, że masz takie umiejętności. Poszukaj w swojej okolicy krawcowej, która podejmie się tego zadania i powierz jej stworzenie Twojej kreacji ślubnej. Będziesz miała pewność, że suknia zamaskuje to co niechciane i odsłoni wyłącznie Twoje zalety.

A może z komisu?

Jeżeli nie jesteś przekonana do poszukiwań sukni w salonie, jeżeli nie potrafisz zaufać krawcowej, spróbuj poszukać wymarzonej sukni w komisie dla Pań plus size. Sporo kobiet decyduje się na oddanie po ślubie sukni, z której notabene nie skorzysta się już drugi raz w życiu. Jest to tańsza opcja, którą wybiera coraz więcej Pań Młodych i to nie tylko tych w niestandardowym rozmiarze.

Bielizna modelująca Twoim przyjacielem

Bielizna modelująca to przyjaciel kobiety. Każdej kobiety - zaufaj mi, nawet tej szczupłej. Wiem, że sporo Pań nie lubi jej nosić, bo nie oszukujmy się, nie należy ona do najwygodniejszych, ale w tym ważnym dniu, warto się poświęcić. Wymodeluje ona pięknie Twoją sylwetkę i zakryje to, co zbędne. Bez względu na wybrany krój sukni, zainwestuj w komplet bielizny modelującej, a nie pożałujesz.


Poniżej kilka inspiracji sukni ślubnych dla Pań o pełniejszych kształtach.




W tym dniu każda z nas, bez względu na wagę, chcę wyglądać olśniewająco. Nie zniechęcaj się, jeżeli na początku nie będziesz mogła znaleźć nic dla siebie. Szukaj i wierz w to, że w którymś salonie czeka na Ciebie ta jedyna, wymarzona suknia która sprawi, że będziesz wyglądać jak milion dolarów - nawet w rozmiarze 44 i większym!

Średnia

5.0

Oceń mój artykuł

Zobacz także

15 wrzesień 2017
08 sierpień 2018

Komentarze