Drugi fotograf - potrzebny czy zbędny?

30 październik 2019
Maria Wawrzykowska

Na rynku spotyka się bardzo dużo ofert fotografów pracujących zarówno pojedynczo, jak i w duetach.

 Czy drugi fotograf jest potrzebny? A jeśli tak - to jak go znaleźć? I czy z pomocą mogą przyjść ogłoszenia na grupach fotografii ślubnej?

Duet fotograficzny czy pojedynczy shooter?

Jak w każdym przypadku - zdania są podzielone. Można doszukać się pozytywów pracy we dwójkę, ale i minusów, które mogą zniechęcać do szukania sobie fotograficznej pary. 

Nie każdy czuje potrzebę pracy w duecie. Jeśli nie wymaga tego rynek, pary nie pytają o dodatkową ofertę drugiego fotografa - to czy jest konieczność szukania zmian? A może właśnie trzeba wyprzedzać oczekiwania swoich par lub poszukać innej grupy docelowej, która właśnie będzie oczekiwała oferty dwóch fotografów?

Warto rozważyć obie opcje i zastanowić się czy lepiej pracować samodzielnie czy szukać drugiej/drugiego do pary. A jeśli tak - to gdzie szukać i kogo wybrać?

Plusy i munisy samodzielnej pracy

 Plusy jednego fotografa

  • większa mobilność i swoboda w poruszaniu się na reportażu,
  • niższe koszty związane np. ze sprzętem fotograficznym,
  • dla pary młodej oznacza to niższe koszty (np. usługi fotograficznej, talerzyka na weselu, noclegów, w przypadku gdy są one przewidziane dla fotografa, etc.).

  

Minusy jednego fotografa

  • większa odpowiedzialność, bo na jednym fotografie spoczywa uwiecznienie wszystkich momentów,
  • wszystkie koszty (utrzymania firmy, promocji, zakupu sprzętu i innych inwestycji) spoczywają na jednej osobie,
  • brak możliwości podziału obowiązków.

 

 

Plusy i minusy pracy w duecie

Plusy duetu fotograficznego

  • więcej różnorodnych kadrów, 
  • możliwość podzielenia się pracą, bo podział obowiązków spada na dwie osoby,
  • istnieje możliwość podziału kosztów stałych w przypadku np. spółki,
  • można podnieść cenę za usługę, 
  • urozmaica się ofertę, która pozwala klientowi na wybór opcji z jednym lub z dwoma fotografami.

 

Minusy duetu fotograficznego

  • większe nakłady finansowe związane ze sprzętem zarówno fotograficznym jak i do obróbki (komputery, monitory, dyski, karty, etc.),
  • rozmiar materiały surowego jest dwukrotnie wyższy niż w przypadku jednego fotografa. Może to wiązać się z dłuższym czasem selekcji materiału,
  • istnieje możliwość powtarzalności się kadrów, dlatego proces selekcji wydłuża się,
  • trzeba wypracować metodę obróbki, by zdjęcia każdego z fotografów wyglądały tak samo. 

 

To oczywiście tylko kilka przykładów tego jak można rozpatrywać wprowadzenie drugiego fotografa do swojej oferty. Na tej podstawie dobrze jest zrobić własny zestaw plusów i minusów. 

Jak znaleźć drugiego (lub drugą) do pary?

Każdej firmie potrzebny jest rozwój. Może właśnie dodanie do oferty drugiego fotografa pozwoli na urozmaicenie Twojej oferty? Być może praca z second shooterem napędzi Twoją kreatywność? I wreszcie - pozwoli Ci na dotarcie do innej grupy docelowej poprzez przeredagowanie oferty i zmianę cen?

Jeśli nadal nie wiesz do końca czy chcesz pracować w duecie - proponuję Ci kilka rozwiązań:

  • Idź na plener z drugim fotografem. Sprawdź jak Ci się pracuje, gdy masz kogoś ze sobą. Oczywiście to będzie duża różnica, czy zabierzesz doświadczonego fotografa z długim stażem czy młodzika, który dopiero się uczy. Jednak w każdym z tych przypadków może okazać się, czy pasuje Ci rola jednego z teamu.

    Wiadomo jednak, że dopiero gdy z kimś zrobi się wiele plenerów czy reportaży można mówić o dobrym zgraniu się. I wtedy gwarantuję Ci - praca w duecie jest przyjemnością. Jednak ten plener może pokazać Ci czy lubisz pracować z kimś, czy samemu.
  • Spróbuj zorganizować reportaż ślubny z drugim fotografem. Podzielcie się obowiązkami. Ustalcie kto co ma robić i kiedy - po której stronie ustawić się podczas ceremonii, na jakich obiektywach pracować.

    Zobacz jakie są efekty pracy - czy udało się urozmaicić kadry? Czy praca we dwójkę sprawiła, że zeszło z Ciebie ciśnienie, bo z tyłu głowy było przekonanie, że jest ktoś, kto fotografuje razem z Tobą? A jeżeli na reportaż zabrałaś/zabrałeś młodego fotografa - zastanów się, czy odpowiada Ci rola nauczyciela? A może młody fotograf wniósł do reportażu sporo świeżości?

 

Zanim definitywnie postawisz się po którejś ze stron warto jest przetestować opcję z drugim fotografem. Ale skąd go wziąć?

Drugi fotograf - skąd go wziąć?

  • Z ogłoszeń na grupach fotograficznych. Jest mnóstwo młodych fotografów, którzy mają sprzęt i szukają możliwości, by nauczyć się go używać w praktyce. Spotkałam się z tym, że czasem fotografowie odpłatnie biorą na naukę drugiego fotografa traktując to jako szkolenie indywidualne. 
  • Poszukać wśród znajomych. Znajomy fotograf, który także wykonuje zdjęcia ślubne. Dużo fotografów tworzy kolektywy, które wspólnie działają. Mogą to być dwie jednoosobowe działalności lub spółka z o.o. 
  • Zaangażować drugą połówkę, kogoś bliskiego. Dużo duetów w branży to pary, rodzeństwa lub małżeństwa. Jak to mówią - wszystko zostaje w rodzinie. O ile oczywiście ta druga osoba z duetu ma dryg i wnosi coś więcej, niż tylko swoją parę rąk do dźwigania drugiego aparatu i naciskania na spust. 

 

Mam nadzieję, że te rozważania zachęcą Cię do spróbowania znalezienia drugiego fotografa i odpowiedzenia samemu sobie na pytanie - fotografujesz samodzielnie, czy w duecie?

Pozdrawiam

Średnia

0.0

Oceń mój artykuł

Zobacz także

Komentarze