Znajdź czas na odpoczynek w sezonie ślubnym!
Pewnie łapiesz się za głowę, co ja tu wypisuję. Ale to prawda, właśnie w momencie największej pracy trzeba zadbać o odpowiedni odpoczynek. I nie mam na myśli urlopu, bo na wakacje w sezonie ślubnym niewiele osób może sobie pozwolić.
Chcę pokazać Ci kilka sposobów na złapanie oddechu, by móc pracować efektywniej. Nawet wtedy, gdy siedzisz siedem dni w tygodniu w projektach.
Jak pracować efektywniej?
Włącz aktywność fizyczną do swojego życia
Nawet jeśli Twoja praca w dużej mierze opiera się na aktywności fizycznej, to jest to jednak praca. Dlatego powinno się i tak wprowadzić ruch do swojego rytmu dnia. A jeśli całymi dniami siedzisz przy biurku - to chyba nie muszę przekonywać Cię do tego, by wstać i iść na spacer?
Znajdź coś, co lubisz robić. Pływanie, rower, bieganie, tenis, piłka nożna czy spacerowanie po lesie. Cokolwiek, by oderwać się od pracy. Nie masz czasu? To znajdź!
Według najnowszych badań powinno się znaleźć czas na ruch każdego dnia. I to przez 30-45 minut dziennie. Czasami wystarczy metoda małych kroczków, np. idź po schodach, zamiast wsiąść do windy. Za 20 lat będziesz bardzo wdzięczna/wdzięczny za dbałość o zdrowie. Nie mówiąc już o tym, że pozytywnie odbije się to na Twojej pracy.
Zdrzemnij się w ciągu dnia
Nie każdy pracuje w Google, by mieć możliwość ucinania sobie drzemki w sleeping podzie, specjalnej kapsule do relaksu. Ale skoro tak wielka korporacja wprowadziła możliwość ucinania sobie drzemki w ciągu dnia i stworzyła specjalne pomieszczenia do relaksu i medytacji - to coś w tym musi być.
Jeśli chcesz zachować sprawność umysłową i wydajność, to zrób sobie przerwę i idź spać. Możesz także zamknąć oczy, włączyć relaksującą muzykę i chwilę oderwać się od tego, co aktualnie robisz. Wiem, że nie zawsze jest czas i miejsce. Jeśli jednak możesz - to skorzystaj z takiej chwili dla siebie.
Nie tylko NASA bada wpływ drzemki na kondycję pilotów. Ty także możesz sprawdzić jak pracuje się po drzemce. Naukowcy twierdzą, że powinno to pozytywnie wpłynąć na kondycję naszego organizmu. Może czas przeprowadzić na sobie taki eksperyment?
Wyśpij się (jeśli tylko możesz)
Nie zarywaj nocy, jeśli nie musisz. A kiedy tylko masz taką możliwość - wysypiaj się. Nic tak nie regeneruje organizmu jak porządny sen.
Podobno przesypiamy 1/3 naszego życia, bo sen jest ważniejszy niż jedzenie. Dlatego tak istotne jest, by zadbać o prawidłową higienę snu. Zatem - dobranoc!
Idź na przerwę
W trakcie pracy rób częste przerwy. Odejdź od komputera, wyjdź na powietrze, napij się wody. Chodzi o to, by odpocząć od tego, co aktualnie robisz.
Wiem, że nie zawsze da się znaleźć czas na przerwę, ale jeśli tylko nadarza się okazja - zrób sobie 10 minutowy relaks. Możesz w tym czasie porozciągać się, potruchtać w miejscu czy zamknąć oczy i na chwilę oderwać się od rzeczywistości.
Przerwa ma dostarczyć Ci odpoczynku, zrelaksować ciało i umysł, przygotować Cię na dalszą pracę. Nie bagatelizuj tego, tylko wstań i rób pajacyki.
Jedź za miasto
A jeśli mieszkasz za miastem - to skorzystaj z tego i idź na spacer, pobiegaj. Naciesz się obcowaniem z przyrodą, siądź na werandzie i popatrz w niebo.
A jeżeli pracujesz i/lub mieszkasz w mieście to poszukaj możliwości spędzenia wolnego czasu w lesie, na łące, u przyjaciół na wsi. To jest wspaniała forma relaksu.
To którą formę odpoczynku wybierasz?
Źródła:
https://marekjuraszek.pl/zaburzenia-snu-czy-sa-dla-nas-niebezpieczne