Kilka słów o fasonach, tkaninach i dekoltach

Magdalena Magdziarz

Poszukiwanie sukni ślubnej to zadanie bardzo przyjemne, na ten moment kobieta czeka już od najmłodszych lat. W naszych głowach od dzieciństwa tworzy się wizja cudownej kreacji, która nada nam uroku, pozwoli na ten jeden dzień zamienić się w księżniczkę. Jednak gdy już nadchodzi ten ważny moment, moment wyboru sukni, pojawia się wiele dylematów: jaki model wybrać, czy biały kolor naprawdę do nas pasuje, czy dekolt sukni nie skraca szyi, czy ten materiał musi być taki sztywny?  

   

Pierwszym problemem, jaki poruszę, jest dobór kreacji do figury. Wyróżniamy kilka modeli sukien ślubnych: klasyczny, empire, princessa, syrena, litera "A", prosty... Są to tylko podstawowe typy, projektanci często łączą w kolekcjach powyższe modele, aby stworzyć niepowtarzalny, specyficzny strój. My jednak skupimy się na podstawowych typach, aby zobrazować jak scharakteryzować naszą sylwetkę, kształt ciała.

Zaczniemy od modelu klasycznego, który charakteryzuje się dopasowaną górą oraz szerokim dołem opartym na halce. Często składa się z dwóch części: gorsetu i spódnicy. Czasem występuje w postaci jednoczęściowej, gdzie gorset wszyty jest bezpośrednio w górę sukni. Z reguły nie posiada rękawów a dekolt wykończony jest w szpic lub na półokrągło. Dla kogo taki model będzie odpowiedni? Najlepiej będzie prezentował się na paniach o wzroście średnim lub wysokim, z widoczną talią i proporcjonalną figurą.

Kolejny model to empire, czyli sukienka odcięta pod biustem. Spódnica uszyta jest z delikatnych, lejących tkanin. Odcięty stan często podkreślony jest ozdobną wstążką. Model ten często występuje z rękawami. Taką sukienkę mogą nosić osoby niskie, gdyż wydłuża sylwetkę. Empire to krój na tyle klasyczny, że nadaje się dla jabłka, chłopczycy, pieczarki oraz filigranowych figur.   

Model princessa to chyba najbardziej popularny typ, już sama nazwa wskazuje, że to właśnie w tej sukni zamienimy się w księżniczki. Princessa jest bardzo elegancka, charakteryzuje się tzw. francuskimi cięciami. Szczególnie dobrze komponuje się z trenem, nawet z najbardziej wyszukanym. Dla tego modelu odpowiednie są cięższe tkaniny. Ta suknia także wydłuża optycznie sylwetkę, przez co jest dość uniwersalna, nadaje się na osób nieobdarzonych wysokim wzrostem. Tu także wybór figur jest szeroki: gruszka, jabłko, chłopczyca, klepsydra, pieczarka.  

Przejdźmy zatem do syreny, zwanej czasem rybką. Nazwa idealnie odzwierciedla kształt sukni. Jest to bardzo kobiecy krój, podkreśla biodra. Sukienka rozszerzana jest od połowy ud lub od kolan. Często występuje bez pleców. Ten model także ładnie komponuje się z trenem, jednak nie może on być już tak okazały jak w przypadku princessy. Typ syrena nadaje się idealnie dla kobiet o proporcjonalnych kształtach, lubiących podkreślać swe atuty, niewstydzących się swej kobiecości. Świetnie będą wyglądały w nim klepsydry i chłopczyce, jednak i kobiety o wydatnej pupie, dobrze komponującej się z resztą ciała olśnią gości w tej sukni.   

Model nazwany literą "A" jest dopasowany w biuście za pomocą zaszywek, rozszerzający się od biust w dół, bez zarysowania talii. Dół przyjmuje formę trapezu. Odpowiednie są cięższe tkaniny, aby dół utrzymywał linię. Ta suknia lepiej prezentuje się na osobach wysokich, szczupłych a także puszystych. Jeśli na literę "A" zdecyduje się osoba niska to lepiej, aby była filigranowa.  

Do omówienia pozostał nam jeszcze typ prosty, czyli klasyczna suknia, nieposzerzana, często występująca z rozporkiem w tyle lub rozcięciem z przodu. Korzystnie będą wyglądały w niej kobiety wysokie o proporcjonalnej figurze, szczególnie klepsydra lub chłopczyca. 

Na sam koniec podsumujmy jeszcze wszystkie kształty ciała, przypisując od razu modele sukien:

• klepsydra: krój klasyczny, rybka, empire (przy małym biuście),
• jabłko: litera "A", klasyczny, princessa,
• gruszka: klasyczny, prosty z gorsetem, litera "A" (bez podwyższonej talii), syrena,
• papryka/cegła: klasyczny, princessa,
• chłopczyca: empire, litera "A", klasyczny, princessa,
• pieczarka: klasyczny, princessa, litera "A", prosty,
• pietruszka: princessa, klasyczny.
         

Mam nadzieję, że teraz już wiecie jakie modele będą do Was pasowały. Pamiętajcie jednak, że to tylko teoria, najwięcej dowiecie się mierząc różne typu sukienek, ważne by czuć się w sukni dobrze, bez skrępowania.

Jednak nie tylko od naszej figury zależy fason sukienki. Kolejnym ważnym czynnikiem jest materiał. Nie musimy znać się na poszczególnych gatunkach tkanin, ale ważne byśmy umiały określić, jak suknia ma wyglądać: lekko, zwiewnie, ciężko, połyskująco, dziewczęco, wieczorowo...  Powinnyśmy też uwzględnić charakter uroczystości. Inaczej ubierzemy się na kameralne przyjęcie, a inaczej na ogromne wesele. Innym istotnym czynnikiem jest pora roku, tu dobór tkaniny ma zadanie czysto praktyczne. Do tego wszystkiego dochodzi aktualna moda, która wyznacza nam ramy, ale nie musimy sztywno się ich trzymać, czasem warto jednak czerpać inspiracje od projektantów.

Do produkcji sukien ślubnych zazwyczaj używa się klasycznych materiałów, najczęściej stosuje się jedwab ze względu na jego wytworność i elegancję. Do tego dochodzi jego niezwykła elastyczność, trwałość. Popularne są wszelkie rodzaje jedwabiu z domieszkami. Za przykład może służyć szyfon składający się z jedwabiu i rayonu. Używa się go do górnej warstwy spódnicy, cienkich rękawów, szali i detali. Mikado to także rodzaj jedwabiu, który nie gniecie się, co daje niezwykły komfort. Shantung z kolei to jedwab o guzełkowatym wzorze. Kolejny materiał to krepa, ważna ze względu na swą lekkość i delikatność. Równie często stosuje się organzę, która nieco przypomina szyfon, jednak ma sztywniejsze wykończenia. Daje efekt podobny do tiulu, dlatego tworzy się z niej rękawiczki, plecy sukien. Projektanci często stosują także satynę, czyli materiał bardzo elegancki i kobiecy. W tym sezonie królują koronki, zarówno jako detale jak i główny bohater sukni.

Gdy już wybrałyśmy materiał sukni oraz fason warto zastanowić się nad… dekoltem. Niby nic istotnego, a jednak odpowiednio dobrany może dodać nam urody. Na tym etapie musimy pomyśleć, co chciałybyśmy wyeksponować, co zakryć. Jakie są mankamenty naszego biustu, szyi, ramion. Najpopularniejszy dekolt ma kształt litery „U” i pasuje do właściwie każdej kobiety, nie ma tu większego znaczenia rozmiar piersi, szerokość ramion.

A jak inne typy dekoltu mają się do naszej sylwetki?

• łódka - dekolt idealny dla pań o małym biuście,
• poniżej ramion- świetnie pasuje paniom o figurze gruszki, należy go unikać przy szerokich ramionach,
• serce - dobrze prezentuje się w nim duży biust,
• litera „V”- powinny wybrać go panie o średnim biuście,
• bez ramiączek - niestety odradzany jest przy małym biuście, dobrze eksponuje ładne ramiona,
• wysoka szyja - idealny dla kobiet wysokich o szerokich ramionach,
• t-shirt (biżuteryjny) - optycznie powiększa biust.

Same widzicie, że szczegóły jednak mają ogromne znaczenie. Najważniejsze, aby czuć się dobrze w sukni. Wiele pań szuka kreacji na zasadzie mierzenia wielu modeli do momentu, gdy odkryje, poczuje, że to „ta jedyna”. Moim zdaniem nie każda kobieta znajdzie w ten sposób swoją wymarzoną suknię, dlatego warto najpierw rozważyć powyższe rady.

A jak u Was wyglądały poszukiwania tej wyjątkowej kreacji? Kierowałyście się głosem serca, czy rozumu? :)

Komentarze