Zaręczyny - w jaki sposób zapytać rodziców o rękę ukochanej?
Czasy się zmieniają. Dzisiaj młode pary zaręczają się na wyjazdach, romantycznych kolacjach, czy szykują dla siebie coraz to nowe, ciekawe niespodzianki. Jeżeli chodzi o zaręczyny, to pomysłom nie ma końca.
Chodzą jednak po świecie jeszcze tacy mężczyźni, którzy chcieliby to zrobić oficjalnie, jak za dawnych czasów. Z rodziną, w domu, przy kolacji. Jak w takim razie zapytać rodziców o rękę ukochanej? Na luzie, elegancko, spontanicznie, czy z przygotowaną wcześniej mową?
W jaki sposób zapytać rodziców o rękę ukochanej?
Jeżeli planujecie wystawną kolację albo obiad, bo zazwyczaj w takiej scenerii odbywa się proszenie rodziców o zgodę na ślub, zadbaj o elegancki strój. Nie musisz przyodziewać garnituru, ale wyprasowana koszula będzie jak najbardziej na miejscu.
Zadbaj także o oprawę. Przydadzą się kwiaty dla mamy Twojej wybranki, dla Twojej ukochanej i jakiś drobiazg dla taty. Zazwyczaj mężczyźni decydują się na butelkę ulubionego trunku przyszłego teścia. Jeżeli nie wiesz, co lubi pić tata Twojej wybranki – podpytaj o to swoją ukochaną.
Czy wybierzesz bardziej spontaniczną formę, czy wszystko zaplanujesz – zależy od Ciebie. Niektórzy lepiej czują się, kiedy wszystko mają obmyślone, a inni wolą działać spontanicznie.
Jeżeli należysz do tej drugiej grupy, wyczekuj odpowiedniego momentu. Jednak im szybciej to zrobisz, tym lepiej. Często sytuacje same nas odnajdują, więc może się okazać, że dość szybko pojawi się odpowiedni moment, w którym będziesz mógł ogłosić swoje zamiary.
Jeżeli natomiast planujesz specjalną mowę, najlepszy moment to ten jeszcze przed obiadem (unikniesz też większego stresu związanego z oczekiwaniem). Poczekaj jednak, aż wszyscy pojawią się przy stole i wtedy zadaj pytanie.
Zaręczyny – jakich słów użyć?
Od tego, jak zapytasz i jakich słów użyjesz, zależy wiele czynników. Jaki jesteś Ty, jacy są rodzice Twojej wybranki (bardziej konserwatywni, czy z dużym dystansem do siebie i świata), jaka będzie atmosfera przy stole.
Możesz zapytać wprost: „Chciałbym poślubić Państwa córkę, czy mają Państwo coś przeciwko?” albo bardziej dostojnie z wcześniej przygotowaną mową, zakończoną słowami: „Chciałbym dzisiaj prosić o rękę Państwa córki”.
Naprawdę to jakich dokładnie słów użyjesz, nie ma większego znaczenia, bo mało kto zapamięta Twoją mozolnie ułożoną formułkę. Im bardziej naturalnie to zdanie z Ciebie wypłynie, tym lepiej.
Kiedy już uzyskasz zgodę rodziców, wtedy warto zapytać także swoją wybrankę, czy chciałaby zostać Twoją żoną, pamiętaj, że ona także ma prawo do swojego zdania. Lepiej w stresie o tym nie zapomnieć. Kiedy będziesz się oświadczał przyszłej pannie młodej – uklęknij.
Jakich słów wy byście użyli, oświadczając się swojej wybrance?