Propozycja charakteryzacji na Andrzejki
Nie masz pomysłu jaki makijaż zrobić na Andrzejki? Możesz pomalować się bardzo klasycznie, wieczorowo.
Mam propozycję na makijaż andrzejkowy fioletowy, matowy i... awangardowy! Warto czasem zaszaleć, dlatego wcieliłam się w czarownicę...
Sami zobaczcie, to naprawdę proste!
Krok 1.
Pod łuk brwiowy nakładamy beżowy cień w macie. Ciepłym brązem modelujemy załamanie powieki.
Krok 2.
Na całą powiekę aplikujemy cień w kolorze fuksji.
Krok 3.
Zewnętrzne kąciki podkreślamy głębokim odcieniem fioletu, oczywiście matowym.
Krok 4.
Tym samym kolorem podkreślamy dolną powiekę, zaznaczamy ok 1/3 długości od zewnątrz.
Krok 5.
Metalicznym, miedzianym cieniem zaznaczamy pozostałą część dolnej powieki.
Krok 6.
Wewnętrzny kącik zaznaczamy złotym kolorem.
Krok 7.
Na linię wodną nakładamy różową kredkę.
Krok 8.
Oczyszczamy ewentualne ślady cieni z twarzy.
Krok 9.
Malujemy kreskę czarnym eyelinerem, ja używam opcji w pisaku.
Krok 10.
Tuszujemy rzęsy. Warto też przykleić sztuczne, ze względu na intensywność makijażu.
Krok 11.
Szkicujemy wzory na twarzy. Niech Was poniesie fantazja.
Krok 12.
Na usta nakładamy metaliczną, winną pomadkę.
I jak? Nie przeczę, to dość odważna propozycja. Robi całą robotę, nie potrzeba tu wyszukanej stylizacji. Można dodać ciekawe nakrycie głowy lub turban i wybrać się na przebieraną imprezę. Można też założyć sexy sukienkę i wybrać się do klubu.
To naprawdę uniwersalna propozycja makijażu na Andrzejki. A jak Ty spędzisz tę noc? :)
