Męskie kompleksy - niestety - damskim okiem
Nam kobietom wydaje, że tylko my mamy kompleksy. Pod wpływem patrzenia w lustro nachodzą nas różne pomysły i ciągoty w kierunku poprawiania naszego wizerunku. Myślimy wówczas – faceci to mają dobrze, nie dopadają ich kompleksy! Rudy, wysoki, czy niski przyjmuje wszystko na klatę i szuka swojej wybranki taki jaki jest. W praktyce okazuje się jednak, że prawda jest inna.
Panowie nie omijają obojętnie lustra. Czasami również badawczo analizują swój wizerunek, choć nie lecą od razu z komentarzem do swojej partnerki i pytaniem, co mogą zrobić, aby lepiej wyglądać. W duchu podejmują różne postanowienia, które z większym lub mniejszym skutkiem zaczynają realizować. Czasami działania w polepszaniu wizerunku wymuszone są dress codem obowiązującym w pracy lub naciskiem dziewczyny czy narzeczonej. O ile w wyglądzie możemy dokonać udanych metamorfoz, to już ze wzrostem niewiele możemy zrobić. Genetyka jest bezlitosna w tym aspekcie naszego życia, aczkolwiek parę pomysłów postaram się tutaj zaprezentować.
Dane statystyczne pokazują, że statystyczny mężczyzna w Polsce osiąga wzrost około 177,4 cm (dane z 2001 r.). W zasadzie nikt za bardzo nie przejmuje się statystykami, choć stanowią one jakiś punkt odniesienia, ale w pewnych sytuacjach chcielibyśmy mimo wszystko mieć te parę centymetrów więcej. Piszę to ze swojego, „niższego” niestety punktu widzenia.
Powszechna opinia akceptuje niski wzrost kobiet, niestety w odniesieniu do mężczyzn ta akceptacja słabnie. Tak się dzieje również, kiedy mężczyzna ma wyższą partnerkę. Polacy szczycą się tolerancją na wielu płaszczyznach, ale zdarza się, że w kwestii wzrostu to nie działa. Niższym mężczyznom odbiera się często wiele zalet, traktując ich z lekceważeniem. Autorytet nie zależy od wzrostu, niekiedy jednak niski facet musi postarać się dużo więcej – zarówno zawodowo, jak i prywatnie – żeby zostać zauważonym.
Obecnie moda sprzyja niższym mężczyznom, jeśli chodzi o pary, ponieważ króluje nam modny damski but na płaskim obcasie. Ja sama osobiście, choć hołdowałam butom na szpilce i wyższym słupku, teraz coraz częściej korzystam z dobrodziejstwa balerinek.
Gdy przyszły Pan Młody jest niższy od swej partnerki...
No cóż, są sytuacje, że jednak kobiecie nie wypada iść w płaskich butach, wtedy zakładamy szpilki i nie zgadzamy się na odstępstwa. Takim wydrzeniem jest wstąpienie w związek małżeński. Co wówczas, kiedy kobieta „przerośnie” swojego mężczyznę? Poniżej proponuję kilka rozwiązań:
Ćwiczenia na wzrost
To długofalowe działanie przynoszące sprawną sylwetkę oraz kilkumilimetrowe wydłużenie wzrostu. Medycyna sportowa sugeruje, że dzięki odpowiednim ćwiczeniom można parę milimetrów się wyciągnąć. Ćwiczenia na rozciąganie przyczyniają się również do usprawnienia kręgosłupa i elastyczności całego ciała. [Poniższy zestaw zaczerpnięto ze strony www.cwiczenia.org]
- Ze zwisu z ugiętymi kolanami – na drążku splatamy palce, prostujemy ręce i uginamy kolana i teraz odchylamy się na boki oraz wysuwamy klatkę piersiową do przodu. Ćwicz tak przez 3 minuty, po każdej minucie zrób 30 sekund pauzy zeskakując na ziemie i rozluźniając się.
- Ze zwisu z prostymi nogami – ćwiczenie to wykonujemy identycznie jak w punkcie pierwszym, ale nie zginamy nóg w kolanach, tylko pozostawiamy je swobodnie opuszczone.
- Zwis – chwytamy się na drążku i swobodnie opuszczamy ciało w dół. Rozluźniamy się i wytrzymujemy tak 3 minuty bez przerwy, nic nie robimy, tylko wisimy.
- Zwis do góry nogami – wieszamy się na drążku głową w dół, zahaczając się na podudziach. Liczymy do 10 i wracamy na podłogę. Ćwiczenia powtarzamy 20 razy.
- Między przeszkodami – kładziemy się na podłodze między dwoma przeszkodami, z jednej strony zahaczamy się stopami, a z drugiej chwytamy rękami. Ręce i nogi wyprostowane. Teraz naciągamy się przez 3 minuty, co minutę robimy 30 sekund pauzy i rozluźniamy się.
- Mostek – tu chyba nie trzeba niczego tłumaczyć :)
- Głowa do kolan – siadamy na podłodze, nogi proste, a teraz staramy się tak pochylić, aby głowa dotknęła kolan a place u rąk palców u nóg. Wykonujemy 100 powtórzeń.
Niskie buty z wbudowanym podwyższeniem
Na rynku znalazłam dosyć sporą kolekcję „butów podwyższających” co oznacza, że problem niskiego wzrostu istnieje. Mężczyzna, dzięki takiemu obuwiu ma możliwość uzyskania dodatkowo nawet 7 cm wzrostu. Konstrukcja buta jest tak zaprojektowana, że z zewnątrz nie jest widoczna manipulacja zmierzająca do korekcji wzrostu. Wykonane ze skóry i robione na różne okazje (ślubne, casual, botki) wyglądem nie odbiegają od tradycyjnego obuwia.
Partnerka, która akceptuje wzrost niższego od siebie mężczyzny
Takie rozwiązanie jest konieczne. Tu również dużo zależy od mężczyzny, który musi mieć świadomość, że kobiety nie można pozbawić całkowicie przyjemności chodzenia w szpilkach, ale zakochani zawsze znajdą consensus! A może macie jakieś inne propozycje?
Ciekawostka
Sprawdź, jakiego wzrostu będzie Wasze dziecko? Genetycy wyliczyli, że przykładowo:
ojciec o wzroście 178 cm i matka o wzroście 165 cm będą mieli:
1) syna o "oczekiwanym wzroście" (178+165+12):2 = 177,5 cm (+/- 8,5 cm);
2) córkę o "oczekiwanym wzroście" (178+165-12):2 = 165,5 cm (+/- 8,5 cm).
/oznacza to, że chłopiec może osiągnąć wzrost 186 cm, ale nie mniej niż 169 cm, a dziewczynka 174 cm, ale nie mniej niż 157 cm /
