Czy warto poprosić gości o nieużywanie telefonów podczas ślubu?
Współcześnie telefony towarzyszą Nam praktycznie w każdej chwili. Tak naprawdę nie wyobrażamy sobie wyjścia z domu bez smartphona.
Dzięki coraz to lepszym technologiom, możemy cieszyć się również świetną jakością aparatu w telefonie, który zawsze mamy pod ręką, jeśli chcemy uwiecznić wyjątkową chwilę.
Niestety podczas wesela ten wynalazek może okazać się naszą zmorą. Dlatego coraz częściej nowożeńcy proszą gości o nieużywanie telefonów podczas ceremonii oraz całego wesela.
Dlaczego podejmują taką decyzję i w jaki sposób ogłaszają ją swoim gościom? O tym dowiecie się w dzisiejszym artykule!
Ślub bez telefonów - powody decyzji
Głównymi powodami decyzji o zakazie używania telefonów podczas ceremonii i wesela są prywatność oraz zadowalający efekt końcowy pracy fotografa.
Nie tak dawno byłam gościem na pierwszej komunii świętej i pisząc całkiem szczerze - doznałam szoku. O ile podczas samej liturgii było uroczyście, momentami wzruszająco, to gdy rozpoczął się moment komunii to atmosfera całkowicie się zmieniła. Przypomnijcie sobie proszę moment, gdy w wiadomościach jakiś polityk wychodzi z sejmu i dziennikarze biegną do niego, przepychając się, aby zadać mu pytania. Tak właśnie poczułam się w momencie przyjmowania pierwszej komunii przez dzieci. Rodzice i dziadkowie zaczęli biegać po całym kościele z aparatami i telefonami, żeby zrobić X ujęć z przyjmowania komunii przez ich dziecko…
Teraz wyobraźmy sobie moment, gdy para młoda lub pani młoda, w zależności od wspólnych ustaleń, wchodzi do kościoła i nagle każdy z gości wyciąga telefon, by zrobić zdjęcia. Po pierwsze, utrudni to pracę fotografowi, który będzie musiał uważać, aby te wszystkie telefony nie zostały ujęte w kadrze.
Co więcej, jeśli ktoś będzie używał lampy błyskowej, to niestety również może zaważyć na finalnych zdjęciach.
Dzień ślubu to chwila, która w życiu się już nie powtórzy, dlatego też prosimy o współpracę profesjonalnego fotografa, a nie znajomego z wypasionym telefonem. Wiedząc, że współcześnie telefony ogarnęły świat dorosłych i dzieci, pary młode decydują się poprosić gości o ich nieużywanie, aby podczas ceremonii nie doszło sytuacji opisanej z komunii świętej.
Jeśli chodzi o kwestię prywatności, to związana jest ona również z pracą fotografa. Podczas wesela niektóre pary starają się zadbać jak najlepiej o swoją prywatność, wiedząc, że jest to uroczystość rodzinna. Dlatego proszą o nierobienie im zdjęć własnymi telefonami i nie wstawianie bez ich zgody na social media, co obecnie jest bardzo popularne.
Co więcej, chcemy, aby ta uroczystość była najpiękniejszym wydarzeniem, również pod względem wizualnym. Uchwycenie tego piękna to zadanie profesjonalnego fotografa, a nie gości, dlatego pary młode czasem nie życzą sobie wstawiania amatorskich zdjęć z przyjęcia. Dopiero po otrzymaniu profesjonalnych zdjęć, przesyłają je swoim gościom i jeśli mają ochotę, to mogą je udostępnić. Aby ich plan się powiódł, informują gości o zakazie robienia zdjęć podczas wesela.
Jak poinformować gości o zakazie robienia zdjęć podczas ślubu?
Informację o zakazie robienia zdjęć, szczególnie podczas ceremonii zaślubin, najczęściej zapisuje się na tabliczce, podobnej do tej, która wita gości przed salą weselną. Przygotowaną tablicę stawia się przed wejściem do Kościoła lub/i sali weselnej, aby o tym pamiętali na chwilę przed rozpoczęciem uroczystości. Co zapisuje się na takiej tablicy? Poniżej kilka projektów!
Oprócz tablicy, prośbę o nieużywanie telefonów można również zapisać w zaproszeniu czy na stronie ślubnej, jeśli taką założyliście. Natomiast wręczanie zaproszeń odbywa się na kilka miesięcy przed ślubem, więc goście mogą zapomnieć o Waszej prośbie względem telefonów. Dlatego i tym przypadku najlepiej przygotować tablicę informacyjną :)
Ślub bez telefonu - czy to nie przesada?
Osobiście uważam, że prośba o nieużywanie telefonów podczas ceremonii to bardzo dobry pomysł. Niestety rozwój technologii nie zawsze przynosi same zalety, a jednym z przykładów są chociażby rodzinne uroczystości nierzadko przepełnione używaniem smartpfhone’ów. Sama nie wyobrażam sobie, żeby podczas wejścia do Kościoła, które jest jednym z najważniejszych momentów ceremonii - i dla Nas, i dla fotografa - mogłoby być więcej telefonów w kadrze niż witraży kościelnych..
Dlatego nie uważam tej decyzji za przesadę i jak zdarza się przeczytać na forach ślubnych - robienia niepotrzebnego zamieszania. Co więcej, jest to Wasze święto i jeśli życzycie sobie, aby jedynymi zdjęciami, które zostaną opublikowane są te od profesjonalnego fotografa, to macie do tego święte prawo. A jeśli ktoś nie potrafi uszanować Waszej decyzji, to niestety nie jest to osoba godna zaufania.
No właśnie, a co z gośćmi? Ich reakcja może być tak naprawdę mieszaniną emocji. Jedni dadzą aprobatę dla tej decyzji, drudzy mogą stwierdzić, że to zupełnie niepotrzebne, a jeszcze trzeci, że stanowi to brak szacunku wobec ich jako gości. Z jednej strony ich reakcja może być dla Was przykra, ponieważ przyszli nowożeńcy starają się jak najlepiej zadbać o dobrą zabawę gości, a z drugiej - bliscy powinni uszanować Waszą decyzję. W końcu to tylko prośba o nierobienie zdjęć i ich publikację przed otrzymaniem profesjonalnych fotografii.
Warto również poruszyć fakt, że jeśli coraz więcej nowożeńców rozmyśla nad takim rozwiązaniem, to nie bez powodu. Niestety prawdą jest, że obecnie technologia często wygrywa z więziami rodzinnymi. Czasem bardziej zaczyna liczyć się idealne ujęcie na Instagrama niż przeżycie w duszy jakiegoś wydarzenia czy chwili. Dlatego warto z tym walczyć, a szczególnie podczas Waszego najważniejszego dnia we wspólnym życiu.
Jeśli obawiacie się, że telefony przejmą Waszą uroczystość zaślubin, to zadbajcie o Waszą prywatność oraz pracę profesjonalnego fotografa, prosząc gości o nieużywanie swoich smartphone’ów. Wystarczy tak naprawdę prosta tablica z prośbą, która nie powinna urazić Waszych gości, których przecież komfort na przyjęciu jest ważny dla każdej pary młodej.
A co Wy sądzicie o ślubie bez telefonów? Dobry pomysł, który zwraca jednocześnie uwagę na problem z nadużywaniem technologii czy szansa na niepotrzebną krytykę ze strony gości? Napiszcie swoje odczucia względem ślubu bez telefonów w komentarzach!