Małżeństwo czy wolny związek - jaki układ wybrać?
W ostatnich czasach można zaobserwować wzrost par, które decydują się na wspólne życie bez ślubu. Przychodzi moment, kiedy młodzi stają przed podjęciem decyzji, w którą stronę chcą podążać. Wszystko, rzecz jasna, zależy od konkretnej pary.
Dla jednych atrakcyjniejsze wydaje się życie w małżeństwie, dla innych życie w wolnym związku. Obie sytuacje mają dla konkretnych osób swoje plusy i minusy.
Małżeństwo w naszej kulturze ma wysoką wartość. Zawierane jest w wyniku decyzji obojga partnerów w obecności kierownika urzędu stanu cywilnego lub duchownego. To deklaracja uczuć, wzięcie odpowiedzialności za drugiego człowieka i deklaracja chęci bycia razem oraz stworzenia rodziny.
Różne kultury, różne małżeństwa
Zawieranie małżeństwa w różnych kulturach wygląda/wyglądało inaczej. Przykładowo w Chinach przez tysiące lat małżeństwo było prywatną umową między rodzinami. Partnerów wybierali rodzice, ci przed ceremonią zazwyczaj nawet się nie widzieli. Miłość miała zrodzić się z czasem… W niektórych krajach zawierano małżeństwa, choć wyznawano poligamie, a w jeszcze innych przyszli mężowie zobowiązani byli za kandydatkę na żonę zapłacić pokaźne sumy lub ofiarować wiele sztuk bydła.
Niegdyś małżeństwo było przepustką do lepszego, stabilniejszego życia. Umożliwiało ono bowiem kupno własnego mieszkania. Był to pewnego rodzaju awans społeczny.
Aktualnie pary żyjące w wolnym związku nie są wykluczane z takich kwestii. Często twierdzą, że nie potrzebują „papierka” i dopełnienia formalności by żyć szczęśliwie.
Co ludzie powiedzą?
Choć dla wielu osób konkubinat staje się równą formą wspólnego życia, dla wielu środowisk jest to nadal kontrowersyjna, niezrozumiała i gorsza opcja. Taką opinię można zaobserwować szczególnie w mniejszych miejscowościach, a także wśród osób starszych.
Zarówno nazwa konkubinat, bo tak określa się życie dwojga ludzi bez ślubu, jak i powiedzenie „życie na kocią łapę” mają negatywny wydźwięk. Często też para jest narażona na pytania przy niedzielnym obiedzie – kiedy ślub? Takie sytuacje po pewnym czasie zaczynają mocno irytować i idąc w gości, wiadomo już jaki będzie scenariusz tego spotkania.
Kwestie formalne niezalegalizowanego związku
Oprócz ponaglania i namawiania ze strony rodziny, zwłaszcza jej starszych członków, tradycjonalistów, w kwestii zawarcia małżeństwa można spotkać się z innymi trudnymi sytuacjami.
W przypadku przebywania któregoś z partnerów w szpitalu, personel może odmówić udzielenia informacji na temat jego zdrowia. Jeśli para posiada dzieci, będzie musiała zdecydować, jakie nazwisko mają one nosić. Gdy zdecyduje się na nazwisko ojca, mama może być proszona w niektórych sytuacjach o potwierdzenie pokrewieństwa.
Ponadto:
Majątek – partnerzy nie mają wspólnego majątku, po rozstaniu nie można domagać się jego podziału;
Dziedziczenie – możliwe wyłącznie w przypadku ujęcia w testamencie lub otrzymania zapisu windykacyjnego;
Utrzymanie – nie ma obowiązku wzajemnego płacenia na utrzymanie;
Alimenty – w przypadku rozejścia się, nie ma obowiązku ich płacenia;
Podatki – nie można korzystać z preferencyjnego rozliczenia podatku dochodowego lub ze zwolnień przy opłacaniu podatków majątkowych.
Warto również wspomnieć, że w przypadku życia w wolnym związku nie będzie możliwa adopcja dziecka. Takie pary nie skorzystają też z ulg przysługującym rodzinom. Różnią się też przepisy co do kwestii rent i ubezpieczeń i wiele innych...
Są pary, których nie stać na ślub i wesele, nie mogą zawrzeć małżeństwa ze względu na nierozwiązanie poprzedniego. Instytucje z reguły traktują konkubentów jako osoby obce.
Sakrament małżeństwa
Ślub kościelny, szczególnie w środowisku katolickim, jest istotnym elementem. Jest to najodpowiedniejsza forma wiążąca życie dwojga kochających się ludzi.
Sakrament małżeństwa, zawierany w kościele ma dodatkowo bardzo doniosły charakter. Ma wymiar duchowy, oparty na wierze, którą wyznają partnerzy. Składana przysięga jest w bardzo uroczystym, oficjalnym tonie. Ślubuje się miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz trwanie we dwoje aż do śmierci. Przy takiej opcji należy zrobić wszystko, by małżeństwo było zgodne, szczęśliwa i trwałe. To stała praca obojga małżonków, na którą decydują się w momencie wypowiadania wyżej wspomnianych słów.
Spotykamy się z opinią wielu ludzi, którzy twierdzą, że ludzie kochają się tak samo bez ślubu, jak i biorąc go. Ich miłość się nie zmienia. Dla zdecydowanej większości jednak ślub to przysięga przed Bogiem, drugą osobą, bliskimi. Będąc z odpowiednią osobą, zawarcie małżeństwa to naturalny krok. Piękny ślub, wesele, zalegalizowanie związku, noszenie obrączek… Ważne jest jednak, by obydwie osoby tego chciały. Małżeństwo zobowiązuje, to cenna przysięga. Nie można rzucić słów na wiatr, traktując sytuację błaho, wyjść z kościoła i zapomnieć…
Bez względu na to, czy para zdecyduje się na zawarcie małżeństwa czy będzie żyła w wolnym związku, dobrze by była to ich wspólnie podjęta decyzja. Zdarza się, że tylko jeden z partnerów chciałby ślubu, namawianie do niego drugiej osoby może przynieść odwrotny skutek do tego zamierzonego. I odwrotnie – w przypadku życia bez ślubu, osoba, która nie jest z tego faktu zadowolona, jest to sprzeczne z jej wartościami może czuć się źle. Może to wpłynąć negatywnie na relacje w związku.
Wypracujcie wspólną decyzję, to Wasze wspólne życie :)