Czy da się zorganizować ślub jak z Pinteresta?
Pinterest to źródło inspiracji wszelakich, a zwłaszcza ślubnych. Bajkowe suknie, piękne kadry, perfekcyjnie dobrane detale, pomysły na idealne makijaże i nieszablonowe ślubne uczesania...
Wszystko znajdziemy uporządkowane w jednym tym zakątku Internetu. Nic dziwnego, że to podstawowe narzędzie gromadzenia inspiracji, z którego korzystają Panny Młode na całym świecie. Jednak całe to piękno rodzi pewien dysonans, kiedy nadchodzi zderzenie z rzeczywistością.
Jakiś czas temu na jednym ze ślubnych portali mignęła mi przed oczami pewna grafika, z napisem Uzmysłowiłam sobie, że planuję dwa śluby – jeden na Pintereście, drugi w rzeczywistości. Wierzę, że w wielu przypadkach to prawda! Każda Panna Młoda chciałaby, żeby jej wielki dzień był idealny i wszystko prezentowało się jak z obrazka. Czasami budzi to niepotrzebną frustrację, bo przecież zdjęcia, które oglądamy zawsze pokazują tylko ten ładny wycinek rzeczywistości...
Czy ślub z Pinteresta jest możliwy do zrealizowania?
Jeszcze niedawno sporo elementów, które mogliśmy zobaczyć w zagranicznych realizacjach, nie było dostępnych w Polsce. To się powoli zmienia, z opóźnieniem, ale elementy popularne za granicą powoli do nas trafiają. Niestety, zazwyczaj w bardzo wysokich cenach...
Obecnie coraz częściej na ślubach spotykamy eleganckie okrągłe stoły, a krzesła chiavari ma w swojej ofercie wiele wypożyczalni. Chociaż nie wszystkie lokale weselne przejmują te elementy do swoich wnętrz, mamy już możliwość zaaranżowania wnętrza przy ich użyciu. Podobnie jest ze ślubami plenerowymi. Ślub w plenerze i wesele w namiocie to spory wydatek, ale możliwy do zrealizowania.
Tanio czy drogo?
Wykonanie zachwycających dekoracji możemy zlecić lub znaleźć niezbędne elementy w sklepach. Jeśli chcemy zaoszczędzić, możemy pokusić się o samodzielne wykonanie wielu elementów.
W Internecie znajdziemy całą masę przewodników, które krok po kroku przeprowadzą nas przez proces wykonania, tiulowe pompony czy zwisy albo nieszablonowe prezenty dla gości, które podpatrzyliśmy na zdjęciach, swobodnie damy radę wykonać sami. Oczywiście wymaga to większego zaangażowania, ale w końcu chodzi o Wasz ślub!
Warto pamiętać, że to, co widzimy na obrazkach to tylko wybrany element rzeczywistości, a często kadr specjalnie zorganizowanej sesji stylizowanej, na przykład w restauracji lub przydomowym ogrodzie. Wszystkie zdjęcia są wspaniałą inspiracją i jako takie cudownie się sprawdzają, dzięki temu możemy wprowadzić ciekawe rozwiązania na własnym ślubie, jednak nie popadajmy w paranoję!
Inspirujmy się, ale nie próbujmy na siłę odwzorować wszystkiego dokładnie. Nie ma dwóch identycznych ślubów, a każdy jest pięknym wydarzeniem niezależnie od tego, czy wygląda jak z obrazka czy nie :)
