(i niezawodny przepis)

14 grudzień 2017
Karolina Kosmala

W moim domu rodzinnym mieliśmy dwa rodzaje tradycji świątecznych (i pewnie wiele z Was rozpozna tutaj wzór ze swojego domu). Pierwsza z nich mówiła, że przed Bożym Narodzeniem obowiązkowo należy wszystko dokładnie wysprzątać, a ci, którzy niekoniecznie widzą taką potrzebę, są narażeni na wymówki i nerwową atmosferę. Drugi (i znacznie przyjemniejszy) rodzaj tradycji to przygotowanie ustalonego zestawu słodkości, w skład którego wchodzą m.in. dwa rodzaje makowców i trzy rodzaje ciastek. O ile wykonywanie ciastek i makowców było sprawą indywidualną osoby, której przypadł ten obowiązek (czyli zwykle mnie), to pierniki do dzisiaj robimy rodzinnie i w ten proces włącza się już kolejne pokolenie. Jeśli nawet dwulatek potrafi wycinać i wałkować (serio!), to Wam też się uda ;-)

Pierniczki

Wspólne wycinanie pierniczków może być wspaniałym sposobem na spędzenie popołudnia z przyjaciółmi, trochę bardziej kreatywnym niż kolejne picie piwa w knajpie, ale myślę, że sprawdzi się również jako nietypowa propozycja na przedświąteczny wieczór z ukochanym, poprzedzona na przykład romantycznym spacerem po świątecznym jarmarku i zakupem foremek w kształcie choinek i gwiazdek. Odpowiednio wyposażeni i pokrzepieni grzańcem z plastikowego kubka możecie zabierać się do dzieła.

Pierniki

Podaję proporcjĘ zarówno na wypadek, gdybyście planowali pieczenie większą ekipą (z kilograma mąki wyjdzie gigantyczna liczba pierników), jak i porcję dla dwojga – wiem, że moglibyście przeliczyć to sobie sami, ale wiem też, że przy nawet małym spadku koncentracji zwykle przynajmniej jeden składnik ląduje w misce w niewłaściwej ilości, więc ułatwię Wam zadanie.

Pierniczki na zdjęciach są udekorowane dość umiarkowanie i gustownie, ale na wypieki, których nie użyłam do fotografii, nałożyłam bakalii tak, jak lubię: czyli może być dużo i kolorowo, na grubej porcji lukru, najlepsze to te z kolorową posypką!

A teraz już dzielę się naszym rodzinnym przepisem na pierniki i mam nadzieję, że wspólne pieczenie stanie się także Waszą tradycją!

Pierniczki

Niezawodne świąteczne pierniczki

Składniki:

Pierniczki z przyjaciółmi

1 kg mąki
1/2 kostki masła
1/2 kg miodu (może być sztuczny)
25 dag cukru
2 paczki przyprawy do piernika
3 jajka
3 duże łyżki kakao
1 paczka proszku do pieczenia

Pierniczki dla dwojga

300 g mąki
80 g masła
170 g miodu (może być sztuczny)
80 g cukru
niecała paczka przyprawy do piernika
1 jajko
1 duża łyżka kakao
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

Do dekoracji:

powidła śliwkowe
cukier puder
kolorowe posypki, rodzynki, orzeszki, itp.

Wykonanie:

  1. Cukier, masło, miód, kakao i przyprawy zagotować, aby całość się nie przypaliła, najpierw włóżcie do garnka masło i miód. Mieszajcie, aż cukier się rozpuści, a całość zacznie bulgotać. Ostudźcie masę. To naprawdę ważne, żeby była zimna, ponieważ inaczej ciasto będzie zbyt miękkie (to nie tragedia, trzeba je włożyć do lodówki, aż nie będzie się lepić).
  2. Zimną masę przełożyć do miski, dodać pozostałe składniki, wyrobić ciasto. Jeśli jest za miękkie dodać trochę mąki, a jeśli to nie pomoże, włożyć na godzinę do lodówki.
  3. Wałkować ciasto na stolnicy hojnie posypanej mąką. Najlepiej w połowie wałkowania przewrócić umączoną częścią ciasta do góry, ponownie posypać stolnicę mąką i wałkować dalej. Wykrawać foremkami dowolne kształty i układać w odstępach na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piec około 10 minut w 180 stopniach, aż spód pierniczków będzie lekko zarumieniony. Po wyjęciu z piekarnika poczekać, aż pierniczki trochę ostygną i zrobią się twarde, po czym przełożyć na półmisek i wykorzystać blachę do kolejnej partii.
  4. Po ostudzeniu pierniczki bardzo cienko smarować powidłami. Bardzo cienko = posmarować, a później nożem zdrapać wszystkie wystające części powidła.
  5. Z cukru pudru, gorącej wody i ewentualnie odrobiny soku z cytryny wykonać lukier. Cukier puder można wcześniej przesiać, żeby nie zrobiły się grudki. Jeśli i tak się zrobią, rozbić je rozcierając tyłem łyżki o miseczkę z lukrem. Jakie proporcje? Nigdy tego nie mierzyłam, ale wodę do cukru należy dodawać powoli (i łyżkami raczej niż szklankami), bo cukier bardzo chłonie. Lukier powinien z łyżki bardziej spadać, niż lać się, ale nie być na tyle gęsty, żeby rozprowadzanie go nożem po pierniczkach sprawiało trudność. Jeśli w trakcie dekorowania lukier zrobi się zbyt gęsty, dolać odrobinę wody i wymieszać.
  6. Kolejno smarować pierniczki lukrem i układać w płaskim naczyniu (może być blacha do pieczenia). Jeśli lukier trochę spływa lub prześwituje powidło, to nie szkodzi. Od razu dekorować ulubionymi bakaliami i posypkami.
  7. Gdy lukier zastygnie, przełożyć pierniczki do szczelnego pojemnika, aby zmiękły. Można je przechowywać naprawdę długo.

 

Jeżeli wykorzystacie ten przepis, to koniecznie dajcie znać w komentarzach czy pierniczki Wam smakowały!

Średnia

3.7

Oceń mój artykuł

Zobacz także

Komentarze