Długości trenów ślubnych

05 kwiecień 2018
Agnieszka Okularczyk

W jednym z artykułów przedstawiłam Wam rodzaje trenów ślubnych i podpowiedziałam z jakimi sukniami prezentują się najlepiej. Tym razem chciałabym przybliżyć temat ich długości. Warto więc zadać sobie pytanie, co powinno się wziąć pod uwagę dobierając długość trenu?

Otóż istnieją trzy główne wyznaczniki w tej kwestii, mianowicie:

  • stopień sformalizowania uroczystości,
  • sylwetka Panny Młodej,
  • krój sukni ślubnej.


Do pierwszego z nich przypisuje się zasadę, że im dłuższy tren, tym bardziej tworzy się uroczysty i wzniosły klimat uroczystości. Jeżeli planujecie wesele na małą liczbę osób, a ceremonia zaślubin ma się odbywać w małym drewnianym kościółku, niewątpliwie zrezygnujcie z długich i okazałych trenów na rzecz tych krótszych i skromniejszych.

Drugi wyznacznik dotyczy sylwetki Panny Młodej. Tutaj istotne są proporcje ciała. Zarówno osoby niskie jak i panie plus size powinny sięgać po treny krótkie lub w ogóle z nich zrezygnować. Te długie i okazałe przeznaczone są raczej dla wysokich i szczupłych kobiet.

Trzeci związany jest z krojem sukni ślubnej, czyli do jakiego fasonu pasuje dana długość trenu, ale tę kwestię opiszę poniżej.

Długości trenów

W salonach sukien ślubnych możecie się spotkać z czterema długościami trenów: krótkim, średniej długości, kościelnym i katedralnym.

Tren krótki, czasem nazywany puddle, sięga zazwyczaj 30 cm i  jest bardzo delikatnym przedłużeniem sukni ślubnej. Uważa się go za tren casualowy i nadaje klimat mniej formalny. Ostatnimi czasy zyskuje na popularności z uwagi na wygodę i fakt, że dobrze komponuje się ze stylem rustykalnym czy boho.  Świetnie sprawdzi się przy sukniach kolumnowych typu tuba, ale pasuje również do sukien empire, syrenka i  balowych.

Tren średniej długości, nazywany court, sięga od 30 cm do 1 m. Jest to najczęściej wybierany tren przez Panny Młode. Nadaje klimat półformalny uroczystości. Wyraźnie wydłuża on suknię zmieniając jej kształt. Jest uniwersalny i pasuje do wielu modeli. Najlepiej sprawdzi się przy sukni prostej, ale z lejącego materiału, jak również syrence, empire, sukni dwuczęściowej A-line, princessie, krynolinie i tiurniurze.

Tren kościelny sięga od 1 do 1,5 m i zalicza się go do trenu formalnego. Będzie bardzo dobrym wyborem podczas ślubu oficjalnego z dużą liczbą gości. Polecany jest dla kobiet szczupłych i wysokich w innym wypadku, może zniekształcić sylwetkę. Najlepiej prezentuje się z sukniami typu princessa, tiurniura i z suknią prostą, ale z trenem panelowym.

I ostatni tren katedralny sięgający powyżej 1,5 m, który można zastosować tylko w bardzo formalnych uroczystościach, chcąc zwrócić na siebie uwagę. Najlepiej sprawdzi się przy kroju princessy i sukni prostej z trenem panelowym.

Ciekawostka: istnieje jeszcze piąta długość trenu, czyli królewska, sięgająca powyżej 3 m i jak sama nazwa wskazuje zarezerwowana jest wyłącznie na śluby królewskie!

A Wy jaką długość trenu byście wybrały? A może już na jakąś się zdecydowałyście? :)

Średnia

3.7

Oceń mój artykuł

Zobacz także

16 październik 2018

Komentarze