Zalety udanego seksu

30 kwiecień 2018
Joanna Brodzicka

Czy zdajecie sobie sprawę, że seks to nie tylko przyjemności i połączenie ciał, ale również lek na różne dolegliwości i wspaniały sposób na odchudzanie?

Jak to ktoś mądrze powiedział – „seks jest dobry na wszystko” – na zażegnanie burzy związku, na wzmocnienie więzi, połączenie dusz. Jest też świetnym lekiem i kosmetykiem. Jest to stwierdzenie poparte przez wielu lekarzy – psychiatrów, endokrynologów, dermatologów, neurologów, a nawet kardiologów, gdyż doskonale odpręża i wpływa na nasze serce, nie tylko pod kątem uczuciowym.

Działanie antystresowe

Osoby korzystające z seksu w sposób systematyczny rzadziej zapadają na choroby typu depresja i nie są podatne na stres w takim stopniu, jak abstynenci seksualni. Udowodnili to naukowcy z Wielkiej Brytanii, na podstawie doświadczenia na grupie 50 osób obydwu płci. Zwolennicy zbliżeń wykazywali się niższym ciśnieniem krwi i dużo lepszym samopoczuciem. Takimi wynikami nie mogą poszczycić się osoby, które unikają zbliżeń i uprawiały inne metody aktualności seksualnej, jak np. masturbacja.

Lek na bezsenność

Dopamina, oksytocyna, prolaktyna – to hormony związane z naszym snem. Ich wydzielanie wpływa na spokojny stresogenny sen i pozwala odpoczywać. A co ma z tym wspólnego seks? Otóż naprawdę dużo. Orgazm podczas zbliżenia wywołuje uczucie zmęczenia i senność, czyli wydzielamy wtedy prolaktynę. Oksytocyna jest wydzielana podczas dobrego seksu i ma wpływ na sytuacje stresowe, natomiast ostatni hormon – dopamina, odpowiedzialna jest za poziom naszego podniecenia. Nawet po umiarkowanym wysiłku fizycznym, związanym z seksem jesteśmy zmęczeni i zrelaksowani, a co za tym idzie - mamy mocniejszy, głębszy sen i budzimy się bardziej wypoczęci.

Poczucie bezpieczeństwa

Tego terminu chyba nie muszę zanadto tłumaczyć? Tu znowu wspomnę o oksytocynie, nazywanej hormonem miłości. Wspólne igraszki wpływają na poziom naszego związku, na bliskość oraz oczywiście na związane z nim odczuwanie bezpieczeństwa. Po zbliżeniu czujemy się szczęśliwi, bardziej beztroscy, mamy więcej siły do działania. Dzięki drugiej osobie i uczuciu, które nas łączy, czujemy się bardziej potrzebni, mamy pewność, że ktoś jest obok, podejmujemy różne odważne kroki, bo mamy wsparcie w drugim bliskim nam człowieku.

 

Spalanie kalorii

Jak wynika z badań, podczas seksu spalamy od 70 do 100 kalorii, ale im dłuższe zbliżenie i bardziej namiętne - tych kalorii może być jeszcze więcej. Jest to doskonała forma wysiłku fizycznego i warto poświęcić jej czas i poeksperymentować. Można wykorzystać muzykę, która wpływa na nasz stan umysłu oraz aktywność na świeżym powietrzu, gdyż jak wiadomo, wtedy nasz organizm się dotlenia i zachodzi powiązane z nim spalanie tłuszczu.

Piękny wygląd

Nasze piękno wychodzi z naszego wnętrza. Lepsze ukrwienie, które następuje w momencie, kiedy korzystamy z dobrodziejstw dobrego i namiętnego seksu – naczynia krwionośne się rozszerzają i krew krąży szybciej. Skutkiem jest lepsze dotlenienie, a tym samym dostarczamy do organizmu więcej cennych składników odżywczych - włosy stają się lśniące i gładkie, skóra nabiera ładnego kolorytu, nie jest już szaro-bura, a my promieniejemy.

Pamiętajmy o ważnej zasadzie – wszystko jest dla ludzi, ale korzystajmy z dobrodziejstw w sposób mądry i umiarkowany. Nadmiar seksu może doprowadzić do przemęczenia, a nawet do nałogu. Kochajmy się, bądźmy sobie bliscy, ale wszystko róbmy z głową, w myśl hasła „ peace and love”.

Średnia

0.0

Oceń mój artykuł

Zobacz także

Komentarze