Narzeczeni jako świadkowie
Na świadków zwykle wybiera się przyjaciół lub krewnych. Co jednak w przypadku, kiedy wybrane przez nas osoby są już parą?
Świadkowie na ślubie to zaszczyt i powinność. Obecność świadków jest obowiązkowa. Własnoręcznym podpisem poświadczają zawarcie związku małżeńskiego. Odgrywają bardzo ważne, drugoplanowe role zarówno podczas ślubu w Urzędzie Stanu Cywilnego, jak i w kościele. Czy jednak na tym ich rola się kończy?
Zadania świadków
Oprócz bezdyskusyjnej funkcji podczas ceremonii zawarcia związku małżeńskiego, świadkowie mają kilka innych zadań, do których powinni się solidnie przygotować. Dużą rolę odgrywa świadkowa, która od momentu, kiedy zostanie wybrana przez przyszłą Pannę Młodą, staje się automatycznie jej największą powierniczką i pomocnikiem w każdej niemal sprawie. Pomaga w wyborze sukni ślubnej, układaniu listy prezentów, organizacji wesela itp.
Świadek powinien być do dyspozycji Pana Młodego. Nie przesadzę ze stwierdzeniem, że to prawa ręka przyszłego męża. Często to na jego barki składane są zadania związane z zamówieniem i dystrybucją alkoholu na stołach podczas wesela, służenie pomocą w sprawach związanych z przystrojeniem sali, nagłośnieniem, a także świadek gra główne skrzypce podczas oczepin o północy.
Nie mogę zapomnieć o roli, jaką świadkowie odgrywają podczas organizacji wieczoru panieńskiego i kawalerskiego. To zwykle w ich gestii leży pomysł i dopilnowanie wszystkich szczegółów na spędzenie tego jedynego wieczoru w życiu, który zwykle planowany jest tydzień przed uroczystością zaślubin.
Czy narzeczeni mogą być świadkami?
Istnieje zabobon, który odpowiada przecząco. Jednak czy należy wierzyć ślepo w przesądy i porzekadła? To tak, jakby przechodzić zawsze na drugą stronę ulicy, w momencie, kiedy zobaczymy czarnego kota. Narzeczeni jako świadkowie mogą spełnić się w nowej roli podwójnie. W przypadku, kiedy są to bliscy lub najbliżsi przyjaciele Pary Młodej, znają ich niemal wszystkie sekrety i pragnienia.
Rola narzeczonych jako świadków może być w takiej sytuacji naprawdę wyjątkowa. Są głównymi powiernikami młodych, pełnią funkcję pomocników-organizatorów, są honorowymi gośćmi (zaraz po rodzicach państwa młodych), a przy tym czeka ich wiele pracy i co więcej – zaszczytów.
Mogą się wspaniale dopełniać i tworzyć tło dla pary młodej. Przy czym istnieje jedna, niepisana zasada. Świadkowie swoim wyglądem nie mogą przyćmić pary młodej. Mają stanowić „dopełnienie obrazka”, a nie grać główne skrzypce. Podobnie z zachowaniem. Świadkowie to osoby kulturalne, które znają swoje miejsce w szeregu. Zbyt rubaszny śmiech, namolne nawoływanie, utyskiwanie nie powinno mieć absolutnie miejsca.
Ze swojego własnego doświadczenia Wam powiem – nie wierzcie przesądom! Moi rodzice byli parą, w momencie, kiedy kuzynka mojej mamy i brat taty brali ślub cywilny. Było to ponad 40 lat temu. Obydwie pary żyją zgodnie i szczęśliwie i wkrótce będą obchodzić swoje szafirowe gody.
Jeśli więc planujecie, ale wciąż się wahacie, czy narzeczeni spełnią się jako świadkowie – bądźcie pewni, że jest to doskonały wybór :)
Podobne tematy zostały poruszone w tych artykułach:
Świadek na ślubie - wszystko co musisz wiedzieć
Ślub bez świadków
Zostań moją świadkową!
Obowiązki świadka
Kogo wybrać na świadków?
